| |
Nie wiem jak koledzy, może ja mam zbyt duże łapy, ale to imadło jest jakoś tak skonstruowane,
ze gdy chciałem np zawiązać ogonek to musiałem się nieźle nagimnastykować, nie ma jak
oprzeć ręki i generalnie brakuje tam miejsca, tak jak gdyby szczęki były za mało odsunięte od
korpusu imadła.
|