| |
Witam,
Na początku mojego muchowania łowiłem wędkami Hardyego (kolejno De luxe, Sovereign,
Sovereign X), ale później zostałem zdecydowanym fanem Sage (XP, Z-Axis). Teraz wracam do
Hardy'ego, ale nadal używam Sage.
Aktualnie mam 2 wędki Zenith: 9' #4 i 10' #8.
Jak dla mnie wykonanie, jak na seryjne wędki bardzo dobre. Obydwie wędki bardzo lekkie,
świetnie leżą w ręce. Doskonałe złącza, nie mają tendencji do luzowania się. Łowiłem nimi
niewiele, ale obydwie spełniają moje oczekiwania. #4 bardzo dobra do większości metod,
szczególnie przyjemnie łowi się na suchą (łowię linką RIO Gold #4, ale mam wrażenie, że
mogłaby być minimalnie cięższa, np. SA GPX. #8 to mocarny, ale bardzo lekki "sztucer". Mam
zamiar solidnie przetestować go w tym roku na Bornholmie.
Do kompletu mam 2 kołowrotki Hardy Ultralite DD 4000 i 7000. Doskonała jakość za bardzo
przyzwoitą (jak na Hardyego) cenę - sprowadzałem ze Stanów. Wędki kupowałem w Polsce, ale
po bardzo okazyjnych cenach w jednym z dużych sklepów internetowych.
Pozdrawiam,
|