Odp: Zylka na przypony
: : nadesłane przez
Krzysztof Lyczek (postów: 886) dnia 2013-04-01 18:46:52 z *.warszawa.vectranet.pl
Z tym opisem też byłbym ostrożny. Ostatnio przewijałem parę kołowrotków i w zasadzie nic się nie zgadzało, nawet w tych z wysokiej półki.
To widocznie ostatnio świat i najnowsza "wysoka półka" schodzi na psy, bo jak w latach 70 Francuzi opisali pojemność Mitchella 308 to zgadza mi się do dzisiaj, przy założeniu, ze nawijam przyzwoitą żyłkę- np Gamakatsu. Gdybyśmy mieli określac nie średnicę i długość ,a wytrzymałość i długość to by się okazało, że kołowrotek po 35 latach zwiększył pojemność o ponad 100%
pozdr.