| |
Kup 9' wędke w klasie #8. Przecietny polski szczupak daje się bez wiekszych problemów
wycholować na #6 ale rzucanie kilkunastocentymetrowymi muchami takim kijem jest dość
meczące. Z budżetowych kijów dostepnych na rynku polecam Echo Solo - kolega łowi tym
kijem i bardzo sobie chwali. Przyzwoicie wygląda też Redington Crosswater. Obie firmy
gwarantują solidna jakośc za dośc przystepną cenę.
Na początek wystarczy ci jedna linka pływająca lub slow intermedium. Najlepsze (ale i
najdroższe) są linki dedykowane do rzucania dużymi muchami. Przerobiłem prawie wszytko
co jest dotepne na runku Rio Outbond i Pike, SA Pike czy Airflo 40+. Ostatecznie
zdecydowalem sie na Vision: Big Daddy i B.Mama. Szerze polecam bardzo uprzyjemniają
rzuty z dużymi, stawiajacymi spory opór w powietrzu przynetami. Kiedy zaczynałem, przez
kilka pierwszych sezonów, z powodzeniem łowiłem najtańszym pływającym AirCellem SA i
uważam, że to zupełnie wystrczająca linka na poczatek przygody. Do tego kawałek żyłki
0,35-0,40 dlugości kija i przypon odporny na zęby szczupaka. Sam używam przyponów
wykonanych z drutu tytanowego stosowanych do jerków. Ewentualnie najgrubszych
florocarbonów Dragona z serii Classic lub BigGame. Od obu odcinam kretlik a oryginalne
agrafki wymieniam na lżejsze. bezkonkurencyjny jest spinwal. Fluorovarbony po zakupie
trzeba wyjąc z oryginalnych opakowań i powiesić pod lekkim obciążeniem na jakiś czas,
zeby się rozprostowały. W przeciwnym wypadku masz spreżynę, której dośc lekka i
stawiajaca niewielki opór w wodzie mucha nie jest w stanie rozprostować. Po tej operacji
trzeba je przechowywać rozprostowane w nieiwelkiej tubie. Po holu przypon z fluoru
nalezy dokładnie obejrzeć i w przypadku najmniejszych uszkodzeń wymienić. Przypon musi
mieć minimum 25-30 cm. Przy krótszym jest realna szansa, że szczupak połknie muchę na
tyle głęboko, że w trakcie holu przejedzie zebami po żyłce. Sam łowię na 35-40cm.
Muchy duże, z syntetyków i flashy. Oczy nie są konieczne, choc ładnie wygladają
Przyneta musi falować przy najmniejszym ruchu. 15-18cm długości to minimum, żeby nie
łowić 35-40cm dzieci. Ale nawet na 25cm zdarzają krótkie. Najłowniejsze kolory to moim
zdaniem biały, fluo zielony/żółty, różowy, białoczerwony i ... czarny. Generalnie im cieplejsza
i bardziej przejrzysta woda tym bardziej barwa muchy powinna być zblizona do naturalnych
ale nie ma sztywnych reguł. Im woda zimniejsza tym lepiej sprawdzają sie ściekłe kolory.
Prowadzanie z reguły wolne.
Szukaj płytkich i zarośniętych miejsc. Wystarczy, że mucha bedzie się slizgać pod samą
powierzchnią. No i na początek dobrze jest znaleźć wodę gdzie ryb jest sporo nawet jesli
nie grzeszą rozmiarem. W putej wodzie cięzko sie przekonać czy ryby nie biorą bo ich nie
ma czy robisz coś źle. Powodzenia! KR
|