|
Witam,
Jak pisałem wcześniej, używam (lub używałem) kilku wędek na spigotach. I nadal uważam że są
to bardzo dobre połączenia. Na pewno są bardziej pracochłonne i trudniejsze wykonaniu i stąd
pewnie ich mniejsza popularność wśród producentów. Złącza nasadowe w większości
przypadków mają styk: węgiel (na górze) i lakier (na dole). Trudno uznać to za wyszukane
połączenie materiałowe. Bardzo dobre łączenia nasadowe ma Hardy - dolna część jest
pozbawiona lakieru, dokładnie wyszlifowana i idealnie spasowana z częścią górną. Trochę to
przypomina wyglądem spigot, ale nim nie jest. Mam takie 2 muchówki (Hardy Zenith) i łączenia te
również są bardzo dobre, nie mają tendencji do luzowania się, "nie zapiekają się" . Żeby było
sprawiedliwie, to dodam, że posiadam poza tym około 10 wędek z typowymi łączami
nasadowymi. Też spisują się bardzo dobrze :) Każdy rodzaj połączenia przede wszystki musi
być dobrze wykonany. I wtedy wszystko jest OK. I myślę, że nie ma znaczenia, czy jest to
spigot czy łącze nasadowe.
Moje spostrzeżenia wynikają z doświadczeń zdobytych z używania sprzętu, o którym piszę. Nie
jestem teoretykiem.
Pozdrawiam,
|