f l y f i s h i n g . p l 2024.03.28
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
SPRZĘTOWE  FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Gruba linka tonąca. Autor: Piotr.F. Czas 2024-03-28 08:26:53.


poprzednia wiadomosc Odp: Mikołaj ze szklanką : : nadesłane przez Jachu (postów: 4487) dnia 2014-12-21 00:39:25 z *.net.pulawy.pl
  Możesz sobie darować pisanie głupot na temat tego, czym mógłbym się zajmować.
Trzeba mieć klapki na oczach, by nie zauważać, że zainteresowanie klejonkami jest do dzisiaj w zasadzie constans, wędki grafitowe stały się tak powszechne, że już najnowsze produkcje czołowych wytwórni przestały budzić nasze dawniejsze emocje, natomiast zainteresowanie szklanymi muchówkami stale rośnie i to jest fakt. Wystarczy zauważyć ilu napisało o szklakach w tym wątku i porównać np. z wątkiem o Sage ESN. Oczywiście na tym forum świat się nie kończy i trzeba też trochę wiedzieć, co na temat szklaków reszta świata ma do powiedzenia.
Cytat owszem wierny, ale tendencyjnie wyrwany z całości wypowiedzi.
Przez przeoczenie zapomniałeś też dodać, że książka została wydana dość dawno temu, bo w 1997. A te cytowane słowa zostały napisane pewnie jeszcze wcześniej. Gdybyś się bardziej interesował historią, to byś wiedział, że był to akurat kiepski okres dla szklaków. Kilka amerykańskich wytwórni ich produkcję przeniosło do Chin i Południowej Korei. Stąd dalsze słowa autora na tej samej stronie, cytuję: sprzęt z włókna szklanego, to są z reguły bardzo tanie kije dla niedzielnych wędkarzy. Czyli były równie kiepskie, jak grafity z lat 70-tych. Faktycznie w tamtych latach oprócz T&T, Scott, Diamondbeck i Lamiglas, właściwie nikt nie produkował dobrych szklaków. Te z obu pierwszych wytwórni były bardzo drogie (i są takie do dzisiaj), Diamondglas wyraźnie tańszy, ale przez miłośników szklaków uważany za zbyt szybki. Spotkałem się nawet z określeniem, że ma "grafitową akcję". A wolny, żółty Lamiglas ciągle lubiany i chętnie zbrojony.
Przez przeoczenie nie napisałeś też, że na kolejnej stronie autorytet, na który się powołałeś, określił wtedy siebie jako zwolennika wolnych wędzisk grafitowych. Cytuję: Osobiście nie lubię sztywnych wędek. Znacznie więcej zalet mają, według mnie, kije o akcji miękkiej". A jedną z jego ulubionych wędek, o czym wspomniał, była Fibatube. Wędka o wolnej, wręcz "szklanej" akcji - tak dla Twojej informacji.
Nie ma sensu wracać do tak odległych czasów. Myślę, że Adam Sikora ma dzisiaj trochę inne zdanie na temat dzisiejszych wędzisk grafitowych i aktualnie produkowanych szklaków i tych raczej nie nazwie "średniowieczem".
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Mikołaj ze szklanką [0] 21.12 14:39
  Odp: Mikołaj ze szklanką [15] 21.12 14:51
  Odp: Mikołaj ze szklanką [14] 21.12 17:47
  Odp: Mikołaj ze szklanką [5] 21.12 18:44
  Odp: Mikołaj ze szklanką [4] 21.12 20:40
  Odp: Mikołaj ze szklanką [3] 22.12 13:27
  Odp: Mikołaj ze szklanką [2] 22.12 19:11
  Odp: Mikołaj ze szklanką [1] 23.12 01:40
  Odp: Mikołaj ze szklanką [0] 23.12 22:36
  Odp: Mikołaj ze szklanką [6] 21.12 20:43
  Odp: Mikołaj ze szklanką [5] 22.12 11:52
  Odp: Mikołaj ze szklanką [2] 22.12 18:55
  Odp: Mikołaj ze szklanką [1] 22.12 19:52
  Odp: Mikołaj ze szklanką [0] 23.12 22:31
  Odp: Mikołaj ze szklanką [1] 22.12 19:15
  Odp: Mikołaj ze szklanką [0] 22.12 20:19
  Odp: Mikołaj ze szklanką [0] 22.12 12:49
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus