f l y f i s h i n g . p l 2024.04.27
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
SPRZĘTOWE  FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: hydrozagadka --> co ta dziwna linka?. Autor: trouts master. Czas 2024-04-25 11:18:46.


poprzednia wiadomosc Odp: Mikołaj ze szklanką : : nadesłane przez Jachu (postów: 4487) dnia 2014-12-21 00:39:25 z *.net.pulawy.pl
  Możesz sobie darować pisanie głupot na temat tego, czym mógłbym się zajmować.
Trzeba mieć klapki na oczach, by nie zauważać, że zainteresowanie klejonkami jest do dzisiaj w zasadzie constans, wędki grafitowe stały się tak powszechne, że już najnowsze produkcje czołowych wytwórni przestały budzić nasze dawniejsze emocje, natomiast zainteresowanie szklanymi muchówkami stale rośnie i to jest fakt. Wystarczy zauważyć ilu napisało o szklakach w tym wątku i porównać np. z wątkiem o Sage ESN. Oczywiście na tym forum świat się nie kończy i trzeba też trochę wiedzieć, co na temat szklaków reszta świata ma do powiedzenia.
Cytat owszem wierny, ale tendencyjnie wyrwany z całości wypowiedzi.
Przez przeoczenie zapomniałeś też dodać, że książka została wydana dość dawno temu, bo w 1997. A te cytowane słowa zostały napisane pewnie jeszcze wcześniej. Gdybyś się bardziej interesował historią, to byś wiedział, że był to akurat kiepski okres dla szklaków. Kilka amerykańskich wytwórni ich produkcję przeniosło do Chin i Południowej Korei. Stąd dalsze słowa autora na tej samej stronie, cytuję: sprzęt z włókna szklanego, to są z reguły bardzo tanie kije dla niedzielnych wędkarzy. Czyli były równie kiepskie, jak grafity z lat 70-tych. Faktycznie w tamtych latach oprócz T&T, Scott, Diamondbeck i Lamiglas, właściwie nikt nie produkował dobrych szklaków. Te z obu pierwszych wytwórni były bardzo drogie (i są takie do dzisiaj), Diamondglas wyraźnie tańszy, ale przez miłośników szklaków uważany za zbyt szybki. Spotkałem się nawet z określeniem, że ma "grafitową akcję". A wolny, żółty Lamiglas ciągle lubiany i chętnie zbrojony.
Przez przeoczenie nie napisałeś też, że na kolejnej stronie autorytet, na który się powołałeś, określił wtedy siebie jako zwolennika wolnych wędzisk grafitowych. Cytuję: Osobiście nie lubię sztywnych wędek. Znacznie więcej zalet mają, według mnie, kije o akcji miękkiej". A jedną z jego ulubionych wędek, o czym wspomniał, była Fibatube. Wędka o wolnej, wręcz "szklanej" akcji - tak dla Twojej informacji.
Nie ma sensu wracać do tak odległych czasów. Myślę, że Adam Sikora ma dzisiaj trochę inne zdanie na temat dzisiejszych wędzisk grafitowych i aktualnie produkowanych szklaków i tych raczej nie nazwie "średniowieczem".
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Mikołaj ze szklanką [0] 21.12 14:39
 
Szklaki to i tak przeszłość średniowiecze wędkarskie tak ja sądzę i znaczna większość wędkarzy. Znam sporo wedkarzy i żaden szklakiem sobie głowy nie zawraca i taka jest tendencja .Może ty i paru innych macie inne nieuzasadnione zdanie na ten temat. Myślę że Adam Sikora nie zmienił zdania na temat szklaków widziałeś kiedyś żeby łowił szklakiem więc nie wyobrażaj sobie że zmienił zdanie ale to pewnie kolejny z twoich talentów telepatia.Ponadto wolne kije grafitowe to nie to samo co szklaki bo szklaki mają gorsze parametry i tyle nie ma co tu porównywać.
 
  Odp: Mikołaj ze szklanką [15] 21.12 14:51
 
I jeszcze jedno o sage esn nie ma się co wypisywać każdy wie że to doskonały sprzęt więc poco dyskusja. Szklaka nawet najlepszego nie mozna porownać z sage bo jest gorszy szklak to średniowiecze dla miłośników antyków a sage esn to dobry nowoczesny kij dla nowoczesnych wędkarzy. Radzę zobaczyć do komisu ile tych szklaków pojawiło się na sprzedaż ludzie dali się nabrać bzdurom o nowych szklakach które defakto sa niewiele lepsze od starych a po pierwszym wyjeżdzie na ryby okazało się że nie jest to to co sobie wyobrażali i teraz trzeba się tego cudu średniowiecznej technologi pozbyc może inni dadzą się nabrać.
 
  Odp: Mikołaj ze szklanką [14] 21.12 17:47
 
Chyba o jakims innym komisie mówisz?? Bo tu na stronie w ciągu kilku ostatnich lat raptem kilka
szklaków się przewinęło...
Sage natomiast nawet aktualnie wiszą ze dwa i to tylko na ostatniej stronie
 
  Odp: Mikołaj ze szklanką [5] 21.12 18:44
 
Szkoda Marian czasu na dyskusje z takim "nowoczesnym wędkarzem"? Nawet nie próbuje skomentować faktu, że mu się zarzuca manipulację przez cytowanie czyjejś książki. Wstyd i tyle.
 
  Odp: Mikołaj ze szklanką [4] 21.12 20:40
 
Człowieku to z tobą nie ma co dyskutować bo to ty nie odpowiadasz na argumenty bo ich nie masz a cytat był dosłowny Sikora napisał tam dokładnie żeby wybrac kij węglowy a ty może czytałeś inną książkę .A jak nie masz co powiedzieć to stosujesz osobiste wycieczki . Zresztą nie tylko do mnie niedawno jeden z kolegów napisał o tobie że jesteś mięsiażem pamiętam jakie stosowałeś chamskie posty oskarżając kolegę o pewne sprawy nie lubisz jak ktoś piszeo tobie prawdę.
 
  Odp: Mikołaj ze szklanką [3] 22.12 13:27
 
Czytałem dokładnie to samo i na tej samej 15-tej stronie i chyba jednak dokładniej.
Mniej mnie interesuje, co napisał Adam Sikora dwadzieścia lat temu. Bardziej mnie ciekawi jego opinia o przykładowo Vision Cult Fiber i Glassic, które nie mają nic wspólnego z kiepskimi szklakami robionymi dla weekendowych wędkarzy w zamierzchłych czasach. Czy też je uzna za muchowe średniowiecze?
W trójstopniowej skali ks. Tischnera moje mięsiarstwo mieści się akurat w tym trzecim stopniu , więc mam w nosie, co ktoś wypisuje.
Wygląda mundku, że w swojej ślepej miłości do grafitu zostałeś sam, bo nawet ten, którego podobno obraziłem, jeszcze parę miesięcy wstecz był bardzo zainteresowany blankiem Kabuto. Tak mundku, Kabuto to piękny blank. Mnie się też podoba.
 
  Odp: Mikołaj ze szklanką [2] 22.12 19:11
 
Nie wiem co to katubo lub kabuto tak jak 99% wedkarzy na świecie .Dziś jest moda na cfoanie się wstecz stare gramofony ,itp szklaki na szczęście większość idzie jednak do przodu z duchem techniki. dobrze że są ludzie postępowi dążacy do postępu bo jakby wszyscy byli tacy jak kolega jachi i kilku innych na tym forum to dalej byśmy rąbali siekierami z kamienia i łowili chaczykam z kości z kości. Człowieku jak chcesz być w wedkarskim średniowieczu to bądz nikt ci nie broni jesteś dinozaurem który nawet nie wie co czyta. Dla mnie opinia A.Sikory nawet sprzed 20 laty jest dużolepsza niż twoja obecnie . to co pisze jakiś ksiądz też mało mnie obchodzi , aty może chodzisz na ryby w mocherowym berecie.To by pasowało do twoich postów tamci jak ty tkwią też w jakimś innym świecie.
 
  Odp: Mikołaj ze szklanką [1] 23.12 01:40
 
Jakże mi przykro, że musisz cierpieć za miliony. Czyli te 99%. Wczoraj była chyba rocznica śmierci Grzesia Ciechowskiego (też pewnie nie znasz?), więc na zakończenie zapytam jego słowami: Gdzie oni są?
 
  Odp: Mikołaj ze szklanką [0] 23.12 22:36
 
Zaskoczę cię znam i jego i jego piosenki jeszcze z republiki bardziej jednak lubię budkę suflera czy lady pank ale to kwestia gustu choćbyś nie wiem co pisał szklaki to przeżytek prawie nikt już tym nie łowi i tyle tego bzdurami które wypisujesz nie zmienisz.
 
  Odp: Mikołaj ze szklanką [6] 21.12 20:43
 
Nie mówię o komisie ff sprawdz sobie ostatnie kilka dni. A sage pojawia się częsciej bo jest na rynku tych kijów setki razy więcej niż szklaków bo tych jest mały ułamek bo prawie nikt tego nie kupuje.
 
  Odp: Mikołaj ze szklanką [5] 22.12 11:52
 
...
 
  Odp: Mikołaj ze szklanką [2] 22.12 18:55
 
To twój idol współczuję
 
  Odp: Mikołaj ze szklanką [1] 22.12 19:52
 
Mundrek-Ty jesteś idolem!!!przerastasz obu...' tych co ukradli księżyc'.
Całe szczęście nie moim.
 
  Odp: Mikołaj ze szklanką [0] 23.12 22:31
 
To ty wysłałeś link ze swoim idolem nie ja ja nawet nie wiem gdzie taki link znależć a ty wiesz i pewnie po kryjomu oglądasz swojego idola . A fanatykiem jesteś ty podawania gramów linek i ciągłego liczenia na kalkulatorze.
 
  Odp: Mikołaj ze szklanką [1] 22.12 19:15
 
Może byłeś ostatnio razem z jarkiem na marszu ,Niosłeś jakiś transparent może z postulatem żeby zakazać łowienia wędkami grafitowymi. Nosisz może mocherowy beret jak kolega jachu.
 
  Odp: Mikołaj ze szklanką [0] 22.12 20:19
 
Owszem noszę wełniane kalesony, jak się zimno robi...uznaje to za odpowiednie miejsce dla
moheru.
Uczę się dość szybko i potrafię skorzystać z dowolnego narzędzia w odróżnieniu do
'fanatyków'.
Podobnie nie po drodze mi z polityką.

 
  Odp: Mikołaj ze szklanką [0] 22.12 12:49
 
Motywy Marian mogą być wyłącznie dwa. Pierwszy czysto komercyjny. Drugi - może coś te Sage jednak nie każdemu odpowiadają? W sumie fajnie, że jeden łowi na leszczynę, drugi klejonką, inny na szklakiem lub grafit. Przynajmniej to nasze muszkarstwo nie wygląda jak pekińska ulica z czasów rewolucji kulturalnej i "zbiorowe doświadczenie" mamy dużo większe.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus