Odp: Akcja reperacja - uratować łączenie wędki
: : nadesłane przez
skorek (postów: 2407) dnia 2016-03-25 14:32:11 z *.is.net.pl
Jak lubi trawę i Cantarę, to jego sprawa. Nic mi do tego. Ważne żeby miał pewność, że z tym mu
dobrze.
Jak nie parafina, to może być ten grafitowy smar do złącz, ja używam smaru do dubbingu w sztyfcie, bo
tego smaru i tak nie używam przy kręceniu much. W ostateczności może być ta maść, którą ktoś Ci
proponował, też spełni swoje zadanie i złącze będzie dobrze trzymać latami.
Jednak parafina. Prefiks para świetnie łączy się z Cantarą dając super zestaw czyli „parawędkę”. Do
kompletu trzeba jednak dołożyć jeszcze i trawę wprowadzającą w stan paranormalny.
I tak otrzymaliśmy wędkarza doskonałego, czyli Wuja.
Maść odpada, za dużo byłoby tych ulepszeń.