|
No niby tak. Masz rację.
Łatwiej leci coś co jest skupione na końcu i "ciągnie" za sobą resztę linki, niż ciężar w okolicy szczytówki ktory
bedzie to co ma przed sobą "dusił" bezładnie w dół, łącznie z kijem.
Racja Panowie!!!
Wiec podsumowując dla początkujących:
- linka z długim, łagodnym stożkiem (głowicą) jest lepsza do delikatnej prezentacji na krótkich dystansach,
wręcz "pod kijem" ,
- linka z króciutką, ciężką i skupioną głowicą (choćby tzw. "maczuga") bedzie idealna do rzutów dalekich i
bardzo dalekich oraz do dużych (b. dużych) przynęt.
Czytajcie i sprawdzajcie choćby na Google Grafika typy głowic sznura ktory macie zamiar kupić o ile producent
nie informuje o tym na oryginalnym opakowaniu.
Teraz dopiero po latach i doświadczeniu z rożnymi nowościami proponowanymi przez producentów linek widzę
jak książka "Wędkarstwo Muchowe" Adama Sikory jest zaledwie podstawową informacją o tej technice
wedkarskiej. Wiele, naprawdę wiele mozna i wypadałoby tam dopisać.
Panie Adamie, do roboty!!!!!!
|