| |
Przerzuciłem swego czasu trochę kijków dla mnie nr1 do sucharka to Winston Wt 8,6 stopy w #4 klasie czyli to co
mój przedmówca wspomniał stare poczciwe IM6 Winstonka
Drugi patyk, który bardzo przypadł mi do gustu (kij prawie do wszystkiego) to Winston BIIX #5 długo¶ć 9,6 stopki
to ideał do mokrej, nimfy, małego strimka, a od biedy i posuszyć można było (miałem wykończenie w full wells)
więc nieco łapka bolała, ale to dla mnie prawdziwy uniwersał (wiadomo, że nie wszystko jedn± węd± da się
ogarn±ć)
Miałem kilka kijków BIIIx winstona i one nie robi± już na mnie aż takiego wrażenia czuć niby jeszcze ten sławetny
feeling, ale co¶ mi w nich nie pasuje (prywatne preferencje i tyle)
Przez jaki¶ czas robiłem fale kijkiem Vision extreme plus 9 stópek klasa #5 szybka szpada takich nie lubię więc
po jkaim¶ czasie pogoniłem gada w szybsze ręce, ale co by nie powiedzieć na nimfę i strimka całkiem przyzwoity
patyk, charakteru za¶ nabierał przy holu rybek nie spadały, a ugięcie progresywne pozwalało wyholować nie
jednego diabełka (np. 4 kilowy szczupak, przyłów ale i frajda wielka)
Uniwersałów jako takich nie ma, każdy poza tym lubi różne style rzutów, każdy ma inny temperament, je¶li
natomiast miałbym się włóczyć z jednym kijem to w ciemno jeszcze raz postawiłbym na Winstona BIIX #5 dł. 9,6.
No i oczywi¶cie każdy kij można zepsuć Ľle dobranym sznurem i wag± kołowrotka
|