Prawdę mówiąc, staram się oszczędzać siły jeżeli chodzi o budowanie much. Kiedyś próbowałem pleść, efekt był taki, że moje imadło i reszta zestawu poznały fizykę rzutu poziomego. Raczej staram się zrozumieć sens ich wykonywania, bo moje skromne doświadczenia w łowieniu plecionkami nie potwierdzają większej ich skuteczności od normalnie umotanych nimf. To jedynie piękne pozycje w pudełku. Mam rację?
Plecionki trzeba w pudełku mieć bo są dni kiedy są bardzo skuteczne. Parę razy to właśnie na plecionki bardzo dobrze połowiłem , łowiąc wcześniej w tym samym miejscu bez brania. Na malutkie plecionki na hakach 16-18 bardzo skutecznie łowię lipienie. Poprostu do nich trzeba przysiąść, kupić dobre whisky i poświęcić na spokojnie kilka chwil:) W internecie jest mnóstwo filmików . Polecam pleść drutem na początek. Trzeba wyrobić sobie odpowiednie ruchy . Zrobisz ze 100 sztuk i się nauczysz:)
przy tak małych hakach, wystarczy zrobić zwykły nawijany tułów z bażanta a brzuszek z pasma włóczki
mocowanej owijką z dutu którą i tak wzmacniamy całość.
Prosto, szybko i jednakowo skutecznie w łowieniu...