Odp: Jak to jest z gwarancją SAGE?
: : nadesłane przez
makar2009 (postów: 205) dnia 2017-03-15 11:05:34 z 213.73.27.*
Kupiłem kij z drugiej ręki , kij był zbrojony z blanku sage One. Nie miałem żadnych dokumentów. Złamałem szczytówkę. Wysłałem do sage z protokołem ze strony i złamanym złączem. Za 2 tygodnie otrzymałem nową szczytówkę, nie zapłaciłem nawet 1$. Było to we wrześniu 2016
Do Sage wysyłasz złamany element i nie potrzebujesz gwarancji czy rejestracji kija. Dziwi mnie to , że od jednych pobierają opłatę od innych nie choć nigdy nie słyszałem żeby skasowali 128 dolarów kiedyś było to maksymalnie 40 dolarów.
Załatwiałem 3 razy nowe elementy do różnych wędek Sage. Na zgłoszeniu podajesz nr
karty kredytowej i dane jej właściciela i deklarujesz, że zgadzasz się na pobranie kwoty
zdaje się 90$. Za każdym razem kwota z karty była pobierana, a elementy dosyć szybko
dosyłane. To jest opłata za przesyłkę.
Nigdy nie było żadnych problemów.