|
reasumując kto ci da poradę skoro ty ich dajesz na każdy temat ?? i nagle zadajesz banalne
pytanie??
Don't panic.
Ja,
od lat używam najlepszych komponentów. Koty do mnie lgną, jestem w końcu zwyczajny. Koty to
wyczuwając, pozwalają mi na "wycinkę" futra. Te "milusie fabryki" mają doskonałe substytuty, po co
komuś coś z borsuka? Wszystkie moje "mokre" są na takim milusim materiale. A jakie są łowne!
Natura kocia rządzi, również pod wodą. Futro ze zdrowego kota jest bezwonne a i tak ma charakter i
pstrągi je uwielbiają. Wystarczy przygarnąć zwierzę i je czesać. Karmić też trzeba odpowiednio.
Oczywiście bonusy też są. Ileż to ptaków mi znoszą. Zwłaszcza teraz gdy drzewa już "nie stoją". |