|
Odp: praktyczne łowienie Lee Wulffa
: : nadesłane przez
Mundek (postów: 2048) dnia 2017-05-14 16:40:50 z *.icpnet.pl |
|
Dmychu a czy ja bronię ci lowić cantara czy szklakiem Dla mnie razem z kolegą Gładkim możecie sobie lowić nawet leszczynami ale nie piszcie bzdur że te leszczyny czy sdzlaki wszelkiej maści są lepsze od wędek weglowych bo to bzdury. W tym poscie wykazałem dlaczego kij węglowy jest lepszy od szklaka i tyle to są fakty a nie jakieś farmazony wyssane z palca. To forum mogą czytać ludzie którzy dopiero zaczynają przygodę z muchą i jakby was posłuchali to dopiero by przeżyli niemiłe zaskoczenie gdyby poszli z tym sprzętem który polecacie na ryby. Ty trochę wyluzój bo jakby przeczytac te farmazony ktore wypisujesz to ktosby mógl pomyślec że cantara to najlepszy sprzęt na świecie. Jeśli chodzi o sage Xi3 nie miałem go w rękach ale fachowcy na amerykańskich forach umieszczają te wedkę w pierwszej dziesiatce ale może si e nie znają. A jesli chodzi o Sage One o której pisze Gładki to może wy nie umiecie rzucać takim sprzętem, nie wiem jak się rzuca wędką DH , ale ja jestem szczęsliwym posiadaczem Oma w klasie 5 i jest to wędka wybitna i niewiele wędek mozna z nią porównywać trzeba po prostu umieć poslugiwać takim sprzętem. Jak ktoś jeździ maluchem tak jak wy to nie bedzie umiał prowadzić bolidu formuły pierwszej a taka jest mniej więcej różnica miedzy szklakami Ego , cantarą czy innym chińskim bzdziewiem a na przykład Sage One. Kolego Gładki a koledze proszę powiedzieć że wedka nie służy do podpierania się nią w wodzie czy do karczowania lasu wtedy może nie będzie ich łamał . Ja osobiscie posiadam kilka wędek Sage i choć łowię na zakrzaczonych rzekach nigdy sage nie udało mi sie zlamać a inne i owszem.
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: praktyczne łowienie Lee Wulffa [0]
|
|
14.05 16:52 |
|
|
|
|