|
A poza tym pisałem że dla mnie możecie lowić kijem od miotły mam to gdzieś
Mundi dopisz na koniec, że "jedni lubią schab, inny wolą mostek, a Ty wolisz... , bo tam nie ma
kostek", to stare „rzeźnickie” powiedzenie powinno być pomocne. Myślę, że takie postawienie
sprawy każdego zadowoli.
Możesz też odwołać się do wykładu znanego „profesora” z zakresu „mniemanologii stosowanej”, pt.
„O wyższości Świąt Wielkiej Nocy nad Świętami Bożego Narodzenia”.
Możesz też przełamać się i popróbować przez kilka lat z „żywym (niedoskonałym) analogiem” a nie
tylko z „doskonałością („robotyczną”) cyfrówek”. Osobiście cenię „szkło” , ulegam doskonałości
„węgla” a tonkin uwielbiam. Współcześnie, to nie materiał bezwzględnie decyduje o jakości
przedmiotów, bo technologia ją wyrównuje, szczęśliwie nie zacierając różnic a tylko śrubując ich
możliwości.
W skrócie, nie ma optymalnych materiałów, są materiały optymalnie dopracowane.
Ty musisz być fanem Kraftwerku, no to mam dla Ciebie w szafie, hehehhe, i to: Nadesłany link: https://www.youtube.com/watch?v=5DBc5NpyEoo
|