f l y f i s h i n g . p l 2024.04.25
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
SPRZĘTOWE  FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: hydrozagadka --> co ta dziwna linka?. Autor: trouts master. Czas 2024-04-25 11:18:46.


poprzednia wiadomosc Odp: kijek shimano jakieś pinie : : nadesłane przez rafał z (postów: 2972) dnia 2017-05-17 14:07:13 z *.centertel.pl
  no , merytorycznie , bo zanim wymyślono włókno węglowe ,szklane , albo nanotechnologię to Jezus już o tym dawno wiedział. ale to nie moja wina ,że Wy jako grupa wędkarzy o tym nie wiecie. umyka Wam to:

"Co zaistniało, to znowu zaistnieje, a co czyniono, to będzie znowu czynione; nie ma więc nic nowego pod słońcem.  Czy istnieje coś, o czym można by powiedzieć: „Spójrz no, oto coś nowego”? Istnieje to już przez czas niezmierzony; cokolwiek powstało, istnieje od czasu przed nami" ks Kaznodziei 1:9-10

kiedyś się spotkałem z takim określeniem jak "laserowe przenoszenie ciał materialnych", no i zauważyłem ścisły związek z wersetami Biblijnymi, także dotyczącymi przenoszenia ciał materialnych. dotyczy to na etapie doświadczeń prowadzonych na ziemi przez ludzi, przenoszenia pamięci danego ciała, ale nie samej materii. w druga stronę , tzn przeniesienie "niewidzialnego ducha" w materię jest możliwe, ale nie dotyczy w tej chwili ludzi. być może po kilkudziesięciu latach ludzie osiągną to zjawisko tłumaczone biblijnie. tzn Ci którzy poszli lub pójdą do nieba , będą mogli z tego skorzystać , i mieć możliwość powrotu w materię ludzką. Biblia opisuje dwa przypadki możliwości powrotu " pamięci" lub osoby ducha w ciało materialne. pierwszy przypadek to zmartwychwstanie do życia na ziemi z formy "ducha-pamięci"w jedna stronę, do materialnego życia na ziemi, a drugi przypadek to możliwość materializowania się ciał duchowych w ciała materialne w dwie strony,czyli w materię ludzką i z powrotem. a gdzie tam dopiero włókno węglowe albo szklane ? właściwie jak się Sage pojawiło w Polsce , to trzymałem te trzy kije w ręce , czyli Sage, Hardy i Shimano. nie pamiętam jakie modele , generalnie były podobne gabarytowo. wszystkie te trzy miały podobną pracę wtedy, a były to kije do nimfy.ale Shimano się bardzo wyraźnie wyróżniał na in plus , od tych dwóch pozostałych modeli nimfowych.po za tym, był dokładnie przetestowany przez mojego kolegę nad rzeką co do brań pstrągów , ryby nie spadały i były wszystkie zacięte w trakcie brania. nie było pustych brań. to tyle co do testów mojego kolegi, a ja sobie zacięcie ,żeby ryba nie spadła wykombinowałem inaczej. tak że , ani Shimano , ani Hardy , ani Sage węglowe , nie ruszają mnie , bo chodzi o coś innego.

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: kijek shimano jakieś pinie [7] 17.05 21:08
  Odp: kijek shimano jakieś pinie [6] 17.05 21:17
  Odp: kijek shimano jakieś pinie [5] 17.05 22:21
  Odp: kijek shimano jakieś pinie [0] 17.05 22:42
  Odp: kijek shimano jakieś pinie [3] 17.05 22:43
  Odp: kijek shimano jakieś pinie [2] 17.05 22:54
  Odp: kijek shimano jakieś pinie [1] 17.05 23:07
  Odp: kijek shimano jakieś pinie [0] 18.05 22:52
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus