Odp: Rzucanie nadgarstkiem dla opornych...
: : nadesłane przez
Gladki (postów: 574) dnia 2017-05-21 22:10:33 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
w tej dyskusji zapomina się o jednym. To czy ktoś rzuca nadgarstkiem, przedramieniem czy całą
ręką możemy
nazwać STYLEM. A od stylu podobnie jak o gustach nie powinno się dyskutować. Mamy też ZASADY
rzutu.
Jeśli rzucając tylko nadgarstkiem wyeliminujemu luz, dostosujemy długość wymachu i jego kąt,
poprowadzimy
szczytowke w lini prostej, będziemy właściwie aplikować energię oraz nie zapomnimy o pauzie, rzut
będzie
prawidłowy. Przy rzucie nadgarstkiem przynajmniej jednej z zasad nie będzie się dało zachować przy
operowaniu dłuższa linka. Koniec kropka.
Witam,
poruszyłeś istotną kwestię - jednego przy rzucie nadgarstkiem nie da się zrobić - rzucać dłuższą linką.
Ponadto dodam, że nie da się tez uniknąć bólu ręki a finalnie pewnie kontuzji nadgarstka.
Zastanawia mnie jak chciałbyś uzyskać prosty tor szczytówki przy rzucie z nadgarstka - może jakiś film
nagrasz? Ruch nadgarstka automatycznie generuje ruch szczytówki po okręgu...weź do ręki patyk i
zrób test.
To wszystko oznacza, że rzut nie jest technicznie poprawny a kaleczenia rzemiosła nie nazywajmy
stylem