Odp: Nie mam o czym pisać
: : nadesłane przez
Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9393) dnia 2017-08-21 18:20:31 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Sławo,
Jedyne czego brakuje w temacie sprzętu to nowoczesnej książki o wędkarstwie muchowym, która ten burdel pojęciowy uporządkuje, tak żeby początkujący nie musiał tonąć w nadmiarowości marketingowego pierdolenia.
A tak poza tym, to prawie wszystko już było. Aczkolwiek we flytyingu ogranicza nas jedynie fantazja. Uważam, że dobrze wykształcony muszkarz nie musi mieć step-by-stepa, ponieważ w mózgu zrobi sobie fantazyjne widzenie, a później zrobi muchę taką jak sobie wcześniej wyobraził.