|
Trudny temat Krzysztof postawiłeś pod rozwagę. Ale popróbuję zmierzyć się z nim.
Mam w zasadzie cztery metody, którymi łowimy 95% czasu. Daleka nimfa i mokra mucha to
dwie, którym poświęcam najwięcej czasu. Potem jest sucha mucha i na końcu streamer,
którego używam przede wszystkim wiosną (pstrągi). Zatem pierwsze dwie metody można w
miarę wygodnie obsłużyć wędziskiem w klasie 5 o długości 9 - 9,6 stopy. Jeżeli dodalibyśmy do
tego suchą muchę i próbowali pogodzić sezon pstrągowy z jesienią lipieniową, pozostając w
klasie 5 wybrałbym z dwóch wyżej zadanych długości 9 ft. Pozostał jeszcze streamer. Najlepiej
łowi się #6 ale przy mniejszych przynętach da radę #5 w długościach 9 - 9,6 ft. Zatem w tym
krótkim rankingu wyłania się faworyt na nasze rzeki - dziewięciostopowa #5.
Teraz może coś konkretniejszego co do modeli. Będę wymieniał jedynie kijki, które znam.
Numer 1 do tych założeń - Winston B3x. Dość szybki aby poradzić sobie ze streamerem i
dostatecznie delikatny aby bać komfort w pozostałych metodach.
Numer 2 - Orvis Helios 1 w wersji Tip Flex - uzasadnienie podobne jak poprzednio.
Numer 3 - Sage Z-Axis - mam piatkę o długości 9,6 ft i do suchej byłaby trochę za toporna.
Dziewięciostopowa będzie (tak czuję) całkiem dobra.
PS
Jeżeli temat dotyczyłby dwóch wędzisk, byłoby znacznie prościej.
|