Odp: Wedzisko do suchej muszki
: : nadesłane przez
WZ_WZ (postów: 3646) dnia 2017-09-15 13:37:08 z *.wolterskluwer.pl
Krzysztof,
a żona ile ma szminek?
albo torebek?
ps: znasz ceny?
Mundek, a mi żona powiedziała, żebym sobie nie kupował nawet Agility 2, bo przecież mam Cantarę...
Muszę spróbować na nimfę z Cantarą.... hehehe (ręka mi
odpadnie).
To niewiarygodne, że ludzkość miała sobie ułatwiać, a a czasem sobie utrudnia... naturalny zapach to przecież klucz do wyboru kobiety. Jak są perfumy, to się człowiek zamota i źle wybierze.
To w dużej mierze zależy od diety i higieny... a to też ważny wskaźnik. Dobrze byłoby go rozpoznać bez perfumowego oszustwa. Chyba, że chcesz mieć przez resztę życia taką dietę jak ona i potrzebować perfum, gdy zaczniesz śmierdzieć jak spocony Francuz w czasach gdy polski król miał swoją łaźnię.