|
Korzystasz z bankructw i niepowodzeń innych ludzi, którzy zaryzykowali nie mogąc przewidzieć
rezultatów, ot choćby wtedy, gdy zapalasz żarówkę. Gdyby wziąć sobie do serca Twoje
sugestie, to można by w ogóle nigdy nie schodzić z drzewa... bojąc się krytyki po ewentualnie
nieudanym eksperymencie.
Być może nie rozumiesz tego ryzyka z czasów Belle Epoque, ponieważ jesteś z
pokolenia naukowców, którzy zamiast podejmowania ryzyka, piszą projekty o granty z
pieniędzy unijnych podatników.
To jest coś w rodzaju 500+ dla świata nauki. Szklarniowe warunki i można się śmiać z
prywatnych przedsięwzięć, prawda, jakie to wesołe?
|