| |
Drogi Pawle,
Będę zwracał się do Ciebie po imieniu, bo ksywkę Mundek w naszym ¶rodowisku nosił ¶p. Edmund Antropik, a zmarł jakby wczoraj... i po prostu nie miałe¶ wyczucia z tym nickiem.
Rzuca mi się dobrze i Cantar± i Sage Xi3, ale najlepiej z moim nawykiem łowienia blisko sznurami AFTMA plus 1.
Wędkę a raczej blank będę robić samodzielnie.
Pozdrowienia
Krzysztof
|