Przepraszam mala korekta:
-akcja wolna 5/6 sznur WF6

Cześć,
Do mokrej muchy zastosuj najlepiej kije o akcji slow lub medium. Jeśli zaczynasz, to może lepiej propozycję
medium:

1) Wersja budżetowa: Greys GR10

2) Średnia półka: Redington Classic Trout

3) Wersja dla koneserów: Winston Air

Ceny sobie wygooglaj, powodzenia

Bardzo dziękuję za odp.
Napisałem akcja wolna. Gdyż mam jednego kija airflo 6-7 bodajrze i po 2 h próbujac
wykonywac dalekie rzuty pomimo że muszka ładnie letala to musiałem używać sporo siły i
czułem lekkie zmeczenie reki.
Chciałbym żeby tak dobrac kija żeby miekko nie energicznie zrobić ta sama robotę 😉

Wolne wędki nie służą do dalekich rzutów, tylko do komfortowego łowienia blisko, amortyzowania zrywów
holowanych ryb, łagodniejszego i bardziej relaksującego rytmu rzutów.

Orvis Western 2 10#5

Model Juz chyba niestety poza zasiegiem jeśli chodzi o dostepność.
Szkoda.
Teraz dostępny model Western 3.. Jakieś opinie?
Dzięki

Bardzo dziękuję za odp.
Napisałem akcja wolna. Gdyż mam jednego kija airflo 6-7 bodajrze i po 2 h próbujac
wykonywac dalekie rzuty pomimo że muszka ładnie letala to musiałem używać sporo siły i
czułem lekkie zmeczenie reki.
Chciałbym żeby tak dobrac kija żeby miekko nie energicznie zrobić ta sama robotę

załamać sie idzie )

?

Skoro boli ręka, to rzucasz siłowo a nie technicznie.
Zmiana kija da niewiele lub nic.
Dalej będziesz robił to siłowo i ręka bedzie bolała nadal.

Jak zmieni na Heliosa, to przestanie boleć ręka, ale zacznie boleć kieszeń. Zawsze coś nie tak...

No właśnie. Niektórym się wydaje, że jest takie wędzisko, które za nich odwali robotę. No i jeszcze bym się mocno
zastanawiał, czy w tym konkretnym przypadku i potrzeby dalekich rzutów wędzisko długości trzech metrów jest
najlepszym rozwiązaniem. Chyba jednak nie.

Każde odwali ,tylko trzeba potrenować....9'3,9'6,9'9,10'....

Ale ta ręka boli i takie wydłużanie wędziska może skutkować tylko jakimś urazem. Samo się nic nie odwali. Wędka
to tylko narzędzie. Posłuszne lub nie.

Od ręki majstra zależy posłuszeństwo dowolnie wspieranej dźwigni.
Kontuzje nie grożą przy umiejętnym użyciu.

Pięknie to Darku napisałeś. Może jednak wróć do pierwszego postu Dobregochłopaka i opisanej tam sytuacji.

Na dowolne potrzeby -dowolne narzędzia i umiejętność obsługi.
Wszelkie porady subiektywne nie mogą być skuteczne...bo są Subiektywne!?
:-/

"Na dowolne potrzeby -dowolne narzędzia i umiejętność obsługi." To są dabo frazesy raczej znikomej wartości dla
człowieka, który postawił sobie dość wysoko poprzeczkę będąc raczej w punkcie zero. Pyta o konkrety i obawiam
się, że dalej nic nie wie.

Najwszechstronniejszy 10'#5/6(średnio szybki)ergonomiczne machanie przy optymalnym kształtowaniu pętli
otwartych i zamkniętych.
Prowadzenie narzędzi sekretem sukcesu.Myśl,oko i ręka-trening :błędy oraz korekty.
Doświadczenie pozwoli skompensowanie niedoskonałośc nawet najgorzej spasowanego zestawu.
Aha,wyjście poza schematy...klasyAFTM itp
W sumie prosta fizyka:proporcje,przyspieszenie.
Lasse Karlson Vimeo otwiera horyzont...

Najwszechstronniejszy 10'#5/6(średnio szybki)ergonomiczne machanie przy optymalnym kształtowaniu pętli
otwartych i zamkniętych.
Prowadzenie narzędzi sekretem sukcesu.Myśl,oko i ręka-trening :błędy oraz korekty.
Doświadczenie pozwoli skompensowanie niedoskonałośc nawet najgorzej spasowanego zestawu.
Aha,wyjście poza schematy...klasyAFTM itp
W sumie prosta fizyka:proporcje,przyspieszenie.
Lasse Karlson Vimeo otwiera horyzont...
Owszem, coś burzy i coś otwiera. Ale Twoim wszechstronnym 10 stóp 5/6 jakoś nie bardzo lubi się posłużyć? Inni
znani mistrzowie też raczej machają 9-cio stopowymi. Ciekawe dlaczego? Trudno im zarzucić braku
doświadczenia, umiejętności, a szczególnie myślenia.

Ograniczenie -w dyscyplinie trout#5: maksymalnie 9',gdyby zniesiono użyliby dłuższych podobnie w
seatrout27:10'...pewnie nie wszyscy, bo pojawiają się trudności biomechaniczne...przy gotowaniu w
przód.
Do połowu dowolną metodą 10' znacznie wydajniejsza,osobiście używam dłuższych 11',11"6,12' ale
zwykle podaję dynamiczną rolką także suche.
Zamiast pasować osprzęt do własnych ograniczeń,wolę wzmocnienie przy wykorzystaniu pełni
możliwości dowolnego.
Z dwu dróg wybierz trudniejszą-przygotuje na wszelkie przeciwności.

"Napisałem akcja wolna. Gdyż mam jednego kija airflo 6-7 bodajże i po 2 h próbując
wykonywać dalekie rzuty pomimo że muszka ładnie latała to musiałem używać sporo siły i
czułem lekkie zmęczenie reki.
Chciałbym żeby tak dobrać kija żeby miękko nie energicznie zrobić ta sama robotę."
Być może z takim przypadkiem mamy do czynienia. Trudności biomechaniczne i jednak konieczność
dopasowania sprzętu do własnych ograniczeń. Nic na siłę. Dobre dla Darka nie musi być dobre dla innych.
Wyciągam wnioski z cytowanego opisu.

I tak z tematu "wędka dla początkującego, budżetowa" poszło w kierunku detali dla najbardziej zaawansowanych. "Coś jest nie tak".

I tak z tematu "wędka dla początkującego, budżetowa" poszło w kierunku detali dla najbardziej
zaawansowanych. "Coś jest nie tak".
Temat :ZAKUP WĘDKI PORADA.
Wymogi dość zaawansowane...w zasadzie nie do zrealizowania.

?

?

1. Miękki kij do linki tonącej będzie Ci utrudniał wyjmowanie zestawu z wody oraz nie jest
najlepszy do dalekich rzutów
2. Jeśli boli Cię ręka to popraw technikę rzutu, kij niewiele zrobi za Ciebie
3. Zainwestuj w dobrą linkę bo jest ona co najmniej tak samo ważna jak kij (o ile nie
ważniejsza)