|
Odp: @gladki-Dobór głowicy w podaniu kotwiczonym kilka uwag
: : nadesłane przez
Gladki (postów: 574) dnia 2018-12-31 19:24:08 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
|
Tomek
😆 Jakim cudem brzuch-logic head pływająca z coraz krótszym frontem-poly coated leader
,ma być takiej
samej długości?!
Switch cast z kotwicą powietrzną to u mnie drugi etap,zaczynam od snapT wodna kotwica i
łatwiejsza
koordynacja szybciej daje satysfakcję nowicjuszom
Daro - będziemy o 15-30cm dyskutować? Plizz. Polyleader tonący jest minimalnie krotszy
bo mocniej kotwiczy niż intermedialny... dzięki czemu w systemach typu Salmologic nie
musisz korygować techniki rzutu po zmianie pollyleadera i za każdym razem rzucasz tak
samo i zestaw leci. To właśnie chciałem przekazać w mojej powyższej wypowiedzi - jeden
zestaw, jeden system, ten sam overhang, ta sama głębokosc brodzenia - im mniej
zmiennych tym lepiej - to dobre warunki do efektywnej nauki DH.
Ty zaczynasz uczyć od snap-T - przecież wiem bo tak mnie uczyłeś Jednak z
perspektywy kilku intensywnych lat moich doświadczeń uważam, że opanowanie Switch
Cast choć nieco trudniejszy od snap-T daje sporo lepsze podstawy do innych technik jak np.
single spey, spiral etc...
Takie jest moje zdanie i nie wymagam abyś się ze mną zgadzał
Pozdrawiam
Tomek
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: @gladki-Dobór głowicy w podaniu kotwiczonym kilka uwag [0]
|
|
31.12 20:28 |
|
|
Kotwica "powietrzna" występuje w rzutach typu "heli" ,więc jeśli to potraficie to 2 gramy mogą być dyskomfortowe.Snapy mają bardzo ograniczone zastosowanie.Początkujący powinni zaczynać od podwójnego speya z uwagi na kontrole kotwicy i orange line.mirek |
|
|
|
Odp: @gladki-Dobór głowicy w podaniu kotwiczonym kilka uwag [8]
|
|
01.01 18:15 |
|
|
Ponawiam kwestie czy głowice salmologic(wygląda jak kontynuacja 'Loop Opti Adapted Spey') to
chinina?!posiadasz to chyba się orientujesz.
Najpierw chodzić potem latać.
Dokładnie dlatego lekka kotwica wodna najpierw,a powietrzna potem...najlepiej z krótką pływającą w całości
głowicą 'scandi,'w ofercie SL nie ma pływających polyleaderów-a intermedialny zdecydowanie skomplikuje
podniesienie,odklejenie i kotwiczenie nowicjuszowi.
'Single spey' to jeden z trudniejszych sposobów podania(z uwagi na zmianę płaszczyzny),
spirale(po1,po2,po3,po4...) już nieco prostsze -zostawiam na koniec(deser).
Przy użyciu 'scandi' trudno to zauważyć ,ale 'mid/long/grandspey' momentalnie zweryfikuje wszelkie braki.
Podstawa to unikanie luzu linki i optymalne jej prowadzenie końcówką wędki dokładnie jak w jednoręcznej.
To proste narzędzia. |
|
|
|
Odp: @gladki-Dobór głowicy w podaniu kotwiczonym kilka uwag [7]
|
|
02.01 16:40 |
|
|
Ponawiam kwestie czy głowice salmologic(wygląda jak kontynuacja 'Loop Opti Adapted
Spey') to
chinina?!posiadasz to chyba się orientujesz.
Cześć. A do czego zmierza Twoje pytanie? Bo ja nie wiem, które rączki robiły ten system - dla
mnie liczy się jakość a ta jest na najwyższym poziomie. Głowica używana 60-70 dni nie nosi
większych śladów użytkowania. Pętelki w systemie są najmniejsze jakie widziałem co w
połączeniu z mniejszą średnicą głowicy i pollyleadera daje niezwykle jednorodne połączenie,
przy którym np RIO czy Airflo nie wspominając o Visionie wyglądają jak niedorobione "buły"
Mniejsza średnica to jednocześnie większa prędkość pętli i większa odporność na wiatr - nawet
w trudnych warunkach nie wyciągałem Skagita bo Salmologic dawał radę!!!
Najpierw chodzić potem latać.
Dokładnie dlatego lekka kotwica wodna najpierw,a powietrzna potem...najlepiej z krótką
pływającą w całości
głowicą 'scandi,'w ofercie SL nie ma pływających polyleaderów-a intermedialny zdecydowanie
skomplikuje
podniesienie,odklejenie i kotwiczenie nowicjuszowi.
Hmm gdybyś miał Salmologica w ręku nie napisałbyś tego co wyżej. Pollyleadery systemu
Salmologic są najmocniejszym punktem programu - zdecydowanie mniejsza średnica niż
odpowiednie RIO czy Airflo powoduje, że nawet S6 łatwo wychodzi z wody podczas liftu.
Salmologic to najłatwiejszy system do rzucania, którym kiedykolwiek łowiłem. A pływających
polly nie ma bo i po co? Przy INT mucha idzie 10-15cm pod powierzchnią a kotwiczenie polly
tonącym zawsze jest łatwiejsze - to system stworzony do efektywnego łowienia.
'Single spey' to jeden z trudniejszych sposobów podania(z uwagi na zmianę płaszczyzny),
spirale(po1,po2,po3,po4...) już nieco prostsze -zostawiam na koniec(deser).
Przy użyciu 'scandi' trudno to zauważyć ,ale 'mid/long/grandspey' momentalnie zweryfikuje
wszelkie braki.
Każdy łowi jak chce. Pewnie single spey jest minimalnie trudniejszy od innych rzutów ale jest
jednocześnie najbardziej efektywnym z rzutów - gdy koledzy robią snapa moje muchy już
dawno są w wodzie i łowią
Podstawa to unikanie luzu linki i optymalne jej prowadzenie końcówką wędki dokładnie jak w
jednoręcznej.
Sama prawda - slack line nawet w nimfie nie jest wskazany ))
To proste narzędzia.
Jakby były proste to by szkół rzutowych i instruktorów nie było
Pozdrawiam
Tomek
|
|
|
|
Odp: @gladki-Dobór głowicy w podaniu kotwiczonym kilka uwag [6]
|
|
02.01 21:52 |
|
|
Brak odpowiedzi jest odpowiedzią.Czas pokaże jakość.Pleciony rdzeń jak dla mnie dobry-trwalszy od
powlekanej żyłki.Lepsze jest wrogiem dobrego.
Najdłużej przynęty prezentują dobre long/grandspeye bez marnowania czasu na zbieranie/splątania
rozbiegówki.
Dobra 15' prowadzona z lekkością ułatwia zachowanie proporcji,ale to tylko dla wolnych od ograniczeń.
Lans(moje,mojsze,najmojsze),szkoły i instruktorzy są dla tych co próbują podporządkować sobie świat w tym
proste narzędzia,a wystarczy im nie przeszkadzać - wtedy dowolny materiał działa doskonale.
Pozory mylą-warto umieć odróżnić rzeczywistość od złudy,potem już tylko natura zjawisk i kolejność następstw.
Zrozumienie uwalnia-pozwala wyjść poza naśladowanie.
Pozdrawiam |
|
|
|
Odp: @gladki-Dobór głowicy w podaniu kotwiczonym kilka uwag [5]
|
|
02.01 22:44 |
|
|
Brak odpowiedzi jest odpowiedzią.Czas pokaże jakość.Pleciony rdzeń jak dla mnie dobry-
trwalszy od powlekanej żyłki.Lepsze jest wrogiem dobrego.
Darek - jakiej odpowiedzi nie otrzymałeś? Może po prostu zadaj pytanie?
Z tego co oglądam moje głowice Salmologic oraz wnioskując po ich miękkości to mają one
rdzeń pleciony, żyłka tylko w pollyleaderach.
Najdłużej przynęty prezentują dobre long/grandspeye bez marnowania czasu na
zbieranie/splątania
rozbiegówki.
Dobra 15' prowadzona z lekkością ułatwia zachowanie proporcji,ale to tylko dla wolnych od
ograniczeń.
Super ale dodaj, że to co piszesz o long spey działa tylko przy małych muchach, bezwietrznej
pogodzie i z dużą ilością miejsca za plecami.... bądź obiektywny proszę.
Lans(moje,mojsze,najmojsze),szkoły i instruktorzy są dla tych co próbują podporządkować
proste narzędzia,a wystarczy im nie przeszkadzać - wtedy dowolny materiał działa doskonale.
Pozory mylą-warto umieć odróżnić rzeczywistość od złudy,potem już tylko natura zjawisk i
kolejność następstw.
Zrozumienie uwalnia-pozwala wyjść poza naśladowanie.
Wiem, wiem "there is no spoon" ))
Pozdrawiam
Tomek
Pozdrawiam |
|
|
|
Odp: @gladki-Dobór głowicy w podaniu kotwiczonym kilka uwag [4]
|
|
03.01 10:59 |
|
|
Pytania dla niepoznaki oznaczyłem znakiem ?
Od umiejętności zależy gdzie zmieścisz wąską pętlę longspeya,a od klasy zależy nośność...dopiero jak wiatr
wędkę z ręki zabiera warto skrócić proporcje.
Powtarzam to tylko proste dźwignie.
Wystarczy zmierzyć czas prezentacji wabika na dystansie 100' przy pomocy 12' z 20' skagitem,13'6" z 40'
scandi i 15' z 70' speyem(po opanowaniu grandspeya +100' krotsze są całkiem łatwe).
DH to nie mityczna 'armata na wróble'. |
|
|
|
Odp: @gladki-Dobór głowicy w podaniu kotwiczonym kilka uwag [2]
|
|
04.01 11:31 |
|
|
Pytania dla niepoznaki oznaczyłem znakiem ?
Od umiejętności zależy gdzie zmieścisz wąską pętlę longspeya,a od klasy zależy nośność...dopiero jak wiatr
wędkę z ręki zabiera warto skrócić proporcje.
Powtarzam to tylko proste dźwignie.
Wystarczy zmierzyć czas prezentacji wabika na dystansie 100' przy pomocy 12' z 20' skagitem,13'6" z 40'
scandi i 15' z 70' speyem(po opanowaniu grandspeya +100' krotsze są całkiem łatwe).
DH to nie mityczna 'armata na wróble'.
Darek - a czy nie efektywniej zwłaszcza w naszych rzekach operować Scandi czy nawet Skagitem?
Założeniem dla mnie jest efektywne łowienie w każdych warunkach - satysfakcja z rzutu choć również ważna
spada u mnie na 2-e miejsce. Co byś nie napisał długie belly ma masę ograniczeń.
Nikt Ci nie broni biegać po górach w trampkach... ale po co, skoro ktoś mądry już dawno wymyślił obuwie
trekkingowe???
Pozdrawiam
Tomek
|
|
|
|
Odp: @gladki-Dobór głowicy w podaniu kotwiczonym kilka uwag [0]
|
|
05.01 10:16 |
|
|
Uczeń nie poprawi nauczyciela bo ten zawsze wybrnie..
ale udzielić może mu lekcji dobrym pytaniem. 😏 |
|
|
|
Odp: @gladki-Dobór głowicy w podaniu kotwiczonym kilka uwag [0]
|
|
05.01 15:54 |
|
|
To tylko narzędzia:warto rozmyślnie posługiwać się dowolnym do czego niełatwo ucznia zainspirować.
Świat nie kończy się na zniewoleniu zbieraniem rozbiegówki.
Celowy dobór już opisałem.
Dla mnie głowice skagit i scandi to wspomniane trampki,a speye z grand...
skorupy z rakami. 😎
Jest jeszcze inne zastosowanie skagitu lub scandi : połączone wraz z kompensatorami,cziterami,versitipami
pozwalają konstruować głowice o dowolnej masie czy długości, także tonące . 😆
Bariery tylko w głowie,ale jeśli wola(na własny koszt) mieć oczy szeroko zamknięte 😞
to życzę Powodzenia. |
|
|
|
Odp: @gladki-Dobór głowicy w podaniu kotwiczonym kilka uwag [0]
|
|
04.01 23:25 |
|
|
Pytania dla niepoznaki oznaczyłem znakiem ?
Wystarczy zmierzyć czas prezentacji wabika na dystansie 100' przy pomocy 12' z 20' skagitem,13'6" z 40'
scandi i 15' z 70' speyem(po opanowaniu grandspeya +100' krotsze są całkiem łatwe).
DH to nie mityczna 'armata na wróble'.
Na bezrybiu najdłuższa prezentacja nie ma znaczenia. Na rybnej, trudnej miejscówce lepsza krótka niż żadna... |
|
|
|
|
|
|