|
Koszula , koszulą, ale dobrego "smaru" na owady nic nie zastąpi. Sama koszula Cie nie ochroni. Mam kilka rożnych,, a i tak się smaruję, a na ataki - meszki i komary i zakładam dodatkowo lekkie letnie rękawiczki . A ostatnio mimo pełnego zabezpieczenia i tak uje...ny zostałem dwukrotnie. Osa w dłoń i pszczoła w szyję. Może to nir koszernie, ale mogę polecić w miarę przyzwoita koszule letnia w przystępnej cenie - EGO -
http://www.ego-fishing.pl/pl/oferta/odziez/539-koszula_vent_360.html
Tylko przy zamówieniu należy zaznaczyć, że życzymy sobie gładką koszule - taka jaka jest prezentowana w ofercie. Inaczej EGO uszczęśliwi nas swoimi banerami naszytymi po całości :). |