f l y f i s h i n g . p l 2024.05.04
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
SPRZĘTOWE  FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: hydrozagadka --> co ta dziwna linka? . Autor: dabo. Czas 2024-05-02 13:24:28.


poprzednia wiadomosc Odp: Dobór długości i klasy wędki dwuręcznej : : nadesłane przez adam sikora (postów: 110) dnia 2019-04-12 18:08:20 z *.dynamic.chello.pl
  Dabo.
To bardzo fajnie, że tłumaczysz zawiłości dwuręcznej móchówki i całą tą wiedzę zwiazaną z rzutami
speyowymi. Tego bardzo brak na naszym "rynku". Ale myślę, że piszesz tak jakby specjalista pisał uwagi
do drugiego mistrza. Przyznaje, że połowy trudno mi zrozumieć. Zbyt wiele skrótów myślowych. Szkoda,
bo to co odcyfrowałem (zajeło mi to trochę czasu) to naprawdę fajne rzeczy i myślę, że sporo i ja
mógłbym skorzystać.
Zastanów się nad jednym: do kogo skierowane sa twoje posty. Jeśli do specjalistów jest w miarę OK. Jeśli
do początkujących to porażka, nic nie zrozumieją.

z sympatią adam
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Dobór długości i klasy wędki dwuręcznej [24] 12.04 18:19
 
praepraszam z szybkości za bład ortograficzny
 
  Odp: Dobór długości i klasy wędki dwuręcznej [23] 12.04 19:13
 
Pytania są mądre- wystarczy zadawać...bez obaw itp
odpowiedzi bywają głupie i warto przeanalizować.
Wielka odpowiedzialność przy wskazówkach,bo raz zasiana głupota kwitnie potem latami.
Dziś takie czasy ,że na każdym kroku pojawiają się jakieś wymagania zwykle do innych nigdy do siebie,nie ma
problemu mogę skierować wymóg ku sobie -zaczynam nudzić zrozumiale.
 
  Odp: Dobór długości i klasy wędki dwuręcznej [4] 12.04 19:50
 
Wystarczy się zdecydować, czy chce się dzielić wiedzą, czy popisywać wiedzą.

Wiedza podana w taki sposób, że skorzystać z niej mogą tylko ci co JUŻ wiedzą, jest aroganckie w stosunku do
tych co JESZCZE nie wiedzą.
 
  Odp: Dobór długości i klasy wędki dwuręcznej [3] 12.04 22:21
 
Generalnie każdy pisze o sobie.
Ignorant wmawia ignorancję,złośnik złośliwość,a arogant arogancję itd
Nijak to się ma do podań dwuręczną albo wręcz przeciwnie decyduje o braku postępu.
 
  Odp: Dobór długości i klasy wędki dwuręcznej [2] 12.04 23:26
 
czołem,
@ dabo

na jakich rzekach walczyłeś DH?
w PL i poza

z jakimi wynikami?




Generalnie każdy pisze o sobie.
Ignorant wmawia ignorancję,złośnik złośliwość,a arogant arogancję itd
Nijak to się ma do podań dwuręczną albo wręcz przeciwnie decyduje o braku postępu.
 
  Po zadziorze strimera z drzewa na OS San-niesmak pozostał [1] 16.04 06:37
 
Agroturystyka i kilogramozdjęcia nie są dla mnie wyznacznikiem umiejętności.
Zadziwia czerpanie z tego powodu do dumy-płytkie intencje osiągnięć pozornych(losowych,niepowtarzalnych).
 
  Odp: Po zadziorze strimera z drzewa na OS San-niesmak pozostał [0] 16.04 07:09
 
niesmak to miałem ja
ktoś łamał przepisy... etyczni wędkarze...
dramat
i jeszcze niedopałki do rzeki - świństwo

szkoda, że nie dostałem odpowiedzi na pytania
wolę konkrety

np.: na rzece takiej a takiej, w tygodniu x miesiąca y proponuję taki zestaw sprzętowy (kij, linka, etc.
etc.)
i muchy takie o poranku, a na wieczór - takie
gdy wieje - zmiana na... itd., gdy słońce - itd.

nie ma jednej recepty, wiem
ale to już byłyby informacje

teoria jest ważna, doceniam
ale niektórzy mają pamięć ruchową
albo są wzrokowcami i czerpią z podglądania
potem idą ćwiczenia i wyciąganie wniosków z błędów
i powtarzanie, powtarzanie


Agroturystyka i kilogramozdjęcia nie są dla mnie wyznacznikiem umiejętności.
Zadziwia czerpanie z tego powodu do dumy-płytkie intencje osiągnięć
pozornych(losowych,niepowtarzalnych).
 
  Odp: Dobór długości i klasy wędki dwuręcznej [17] 12.04 21:20
 
Nie nudzisz. Absolutnie Nieeee!!! Wprost jak powiedziałem, brak takich informacji jakich udzielasz.
Chciałem tylko byś zastanowił się nad formą nie treścią.
 
  Odp: Dobór długości i klasy wędki dwuręcznej [0] 12.04 23:31
 
Adam,
Mistrzu,

masz rację - ja trochę już ogarniam DH
choć u Ciebie na kursie tylko SH wybrałem, potem - sam wiesz - kursant ewoluuje

szanuję wiedzę Kolego dabo i doświadczenie, ale...
mam wrażenie, że pisze "sobie a muzom"

powiedzmy, że jadę do Norwegii na łososie
co wyniosę z jego porad?




Nie nudzisz. Absolutnie Nieeee!!! Wprost jak powiedziałem, brak takich informacji jakich udzielasz.
Chciałem tylko byś zastanowił się nad formą nie treścią.
 
  Odp: Dobór długości i klasy wędki dwuręcznej [15] 16.04 16:49
 
Nie nudzisz. Absolutnie Nieeee!!! Wprost jak powiedziałem, brak takich informacji jakich udzielasz.
Chciałem tylko byś zastanowił się nad formą nie treścią.


Adamie,
Gdyby Dabo dopasował się do grupy i pisał w ich stylu, to poprzestałby na podaniu marki i modelu, bez
tłumaczenia dlaczego poleca właśnie to ze względu na właściwości tego co poleca. I te trzy grosze które
dodaje powoduje różnicę do innych piszących.

Ogólnie: samce nie lubią czuć się jak uczniaki, a korzystanie z czyiś syntez i teorii jest już mocno dla
niektórych upokarzające.

Dlatego Ci, którzy piszą zdawkowo marka-model są lubiani, bo korzystanie z ich porad nie jest relacją mistrz -
uczeń Ja kupiłem taki model, a Ty taki - to rodzi relacje partnerskie.

Natomiast mądrala który wie, jak zachowuje się spektrum linek i wędek, bez względu na napis na opakowaniu
partnerem być nie może, to jakiś obcy. Trzeba zaatakować.

W trybie walcz lub uciekaj nie sposób zrozumieć nawet tak proste posty jak Darka. To problem bardziej
społeczny, emocjonalny, hormonalny i biologiczny niż to, że Dabo pisze po Chińsku. To problem
czytających


Trzeba otworzyć się na to, że nie każdy pisze tak, jak jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Niektórzy piszą
inaczej i tyle. Natomiast banowanie takich ludzi jak Darek na Muchoświrach u Venoma czy Jerku jest już
przejawem jakiegoś ciężkiego stanu emocjonalnego, który należałoby wyjaśnić ze specjalistą


Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek
 
  Odp: Dobór długości i klasy wędki dwuręcznej [0] 16.04 17:50
 
Powtórzę Ci po raz kolejny -
1. Nie u mnie, bo to nie moje forum.
2. Dopytaj, może przyzna Ci się za co (choć zapewne w swoim samouwielbieniu i zapędowi do obrażania
wszystkich, a potem edytowaniu postów zapomniał co i do kogo pisał)
3. powyższe dotyczy nie tylko muchoswirów ale i jerka, gdzie robił dokładnie to samo.
4. Cóż wartościowego wniósł pierwszy post poza napisaniem prawd oczywistych dla średniozaawansowanego, a
dla nowicjusza nie przekazującego NIC!!! (albo raczej nakręcającego konsumpcjonizm i odczucie że trzeba kupić
kije od krótkiego do najdłuższego i po komplecie głowic od skagita do grand speya by móc komfortowo łowić, bo
warunki nad różnymi wodami zastaniemy różne)

PS. czy to nie Ty obiecałeś że stąd znikasz bo (piszę z pamięci) "jebać to forum i jego użytkowników" ??
 
  Odp: Dobór długości i klasy wędki dwuręcznej [4] 16.04 20:42
 
Luzik.
Sami tworzą własne zmanipulowane getta.
'Nie rzuca się pereł przed wieprze.'m..y.pl
'Gra w szachy z gołębiem'.j..t.pl

Trzeba z młodymi naprzód iść,
Po życie sięgać nowe,
A nie w uwiędłych laurów liść
Z uporem stroić głowę.

'Tępy rdzawolicy nóż' niby krzywdy nie zrobi-nie jest w stanie dokuczyć i to wywołuje jego frustrację...tylko
współczuć chciwości,złości i głupoty.
Nie da się nikogo obrazić dopóki,ktoś nie zechce sam się obrazić,a wtedy dowolny powód wystarczy.

Wracając do tematu
Mam Jaxon XT pro 14'#11-3 i projekt wydłużenia z dołu do 18'#14 ,ciekawe czy mocy w dokładce wystarczy?!
Dowolny tramwaj ze skagitu,kompensatorów i tipa...
Zamiast z prymitywną w sumie rybą wolę mierzyć się z najskuteczniejszymi.
 
  Odp: Dobór długości i klasy wędki dwuręcznej [2] 17.04 00:01
 
Ich to drażni, że masz taki plan, że masz tipy, głowice, że Tobie to wszystko dobrze lata, a im nie koniecznie i są
wkurzeni.... szukają haka, poszliby na browar a nie na ryby...

A w ogóle po co są muszkarzami??? Po co?
 
  Odp: Dobór długości i klasy wędki dwuręcznej [1] 17.04 13:11
 
Ich to drażni, że masz taki plan, że masz tipy, głowice, że Tobie to wszystko dobrze lata, a im nie koniecznie i są
wkurzeni.... szukają haka, poszliby na browar a nie na ryby...

A w ogóle po co są muszkarzami??? Po co?


Wam towarzyszu Dmyszewicz głąb z pomiędzy liści kapusty coraz bardziej wystaje.
Chęć rewanżu za to, że się sami regularnie kopiecie w dupę przysłania zdolności czytania ze zrozumieniem i logicznego myślenia
 
  Ignoruj babskie pyskówki. [0] 17.04 13:35
 
To zwykłe projekcje własnych fobii.
 
  Odp: Dobór długości i klasy wędki dwuręcznej [0] 17.04 10:02
 
ojejku jejku, aleście mi dopiekli..
pójdę sobie popłakać, ale ze smiechu.
Nad Waszym pustym i robuchanym ego.
 
  Odp: Dobór długości i klasy wędki dwuręcznej [4] 17.04 00:17
 
Tak z ciekawości. Ile to sprzętu rekomendowanego przez Darka używasz? Bo z tych "nic nie rozumiejących idiotów" to jednak paru używa.
 
  Odp: Dobór długości i klasy wędki dwuręcznej [2] 17.04 00:35
 
To tym bardziej jest niezrozumiałe czepianie się speca. Pasja powinna skupiać na temacie a nie na rzekomych
wadach przekazu. Jak komuś zależy na DH zrozumie 100% z jego wpisów. Minimalny wysiłek, poza tym wszystko
podaje na tacy. Zamiast docenić, to jest czepialstwo.

 
  Odp: Dobór długości i klasy wędki dwuręcznej [1] 17.04 22:19
 
W sumie to ja się cieszę.
Z każdym napisanym postem wzrasta szansa, że wreszcie zobaczymy ten obiecany filmik, w którym rzucasz kurczakiem przy pomocy dwuręcznej leszczynowej #4.
 
  Odp: Dobór długości i klasy wędki dwuręcznej [0] 18.04 00:00
 
Nie interesuje cię to wcale, tylko masz takie nawyki zadawania pytań
egzaminacyjnych, ponieważ rola użytkownika forum przesiąknięta
jest rolą wykładowcy. Tak bywa, sfery życia się przenikają. Tylko ja
nie muszę tej kompozycji obsługiwać
 
  Odp: Dobór długości i klasy wędki dwuręcznej [0] 17.04 07:17
 
Nie trzeba używać wszystkiego.
Ogólne wskazania mogą ułatwić dobór jednego! optymalnego narzędzia,które potem można wymienić na
kolejne.
Switch z wydłużonym uchwytem to wędki pstrągowe(świadomy wybór na łososiowe łowisko po prostu
nieprzydatny) jeśli trafi się przyzwoity srebrniak w przyłowie...wiadomo warto pobolować.
Jaxon Monolith Switch i banialuki 'walczącego z głupotą' lub 'danusi' gdzieś to jeszcze pokutuje.
 
  Guru od wędek dwuręcznych... [2] 17.04 07:55
 
Krzyś zostałeś moim Guru od wędek dwuręcznych...

prosto i na temat wszystko mi wytłumaczysz

zabiorę Cię w tym roku na łososie i pokażesz mi co i jak bo ciemny jestem jak tabaka
 
  Odp: Guru od wędek dwuręcznych... [1] 18.04 00:27
 
Mnie nie interesuje ewentualna różnica poziomów w muszce, bo
mnie cieszy co mam. Proszę tylko nie atakować Dabo za ogólne
wnioski i syntezy bo są one stokrotnie więcej warte niż impresje
kolekcjonerów z Jerka lub opisy w sklepach internetowych.

Nie znam cię i nie oceniam. Przykro mi tylko, że zawsze atakowana
jest teoria, która jest bardzo potrzebna. Każda zasada i wszelkie
klasyfikacje są teorią, ogólnym obrazem i kompromisem między
zgodnością ze szczegółami, a prawidłowościami ogólnymi.
Oczekiwanie od teorii i generalizacji 100% zgodności z każdym
przypadkiem praktycznym to nieporozumienie. Wytykanie klasyfikacji
odchyleń jest niepoważne.

Natomiast ciężko zrozumieć cokolwiek bez zoom in i zoom out.
Zresztą praktyka też jest teorią relatywnie do układu odniesienia,
gdzie bardziej precyzyjne zamieniają praktykę w teorię. Globus jest
teorią na temat kształtu Ziemii. W praktyce Ziemia nie jest idealną
kulą jednak nikt nie rezygnuje z tego uproszczenia, ponieważ daje
możliwość zobaczenia czegoś z lotu ptaka.

Generalizacje Dabo, będące syntezą doświadczeń praktycznych,
teorią z dużej próby danych, są właśnie najlepsze dla
początkujących. Szczegóły i odchylenia od reguły na wyższym
stopniu rozdzielczości są później.

Tak samo jak człowiek czytał kiedyś książki wędkarskie i widział
klasyfikację spławików. Szczegóły praktyczne doszlifował później,
ale generalny obraz jest dobry.

Problem ludzi gardzących teorią i uogólnieniem jest popełnianie
dużych błędów przy dbałości o detale.

Jest więc odwrotnie niż piszecie. Posty Dabo są dla tych co chcą
zacząć DH. Sklepowe szczegóły to dopiero wtedy gdy zrozumie się
ogólny obraz.


 
  Odp: Guru od wędek dwuręcznych... [0] 18.04 08:04
 
pitolisz... i wnosisz jakąś nowomowę rodem z treningów korpo...
 
  stare dobre przysłowie [0] 17.04 07:59
 
Nie dyskutuj z debilem!

Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus