f l y f i s h i n g . p l 2024.04.25
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
SPRZĘTOWE  FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: hydrozagadka --> co ta dziwna linka?. Autor: trouts master. Czas 2024-04-25 11:18:46.


poprzednia wiadomosc Odp: Kiepski chwyt : : nadesłane przez mack (postów: 1305) dnia 2019-04-18 19:54:01 z *.ip4.greenlan.pl
  Tomku, sam niedawno miałem podobny problem kiedy na rowerze wyłamałem serdeczny palec prawej ręki.
Pomimo rehabilitacji długo nie mogłem w pełni domknąć dłoni, a chwyt był bardzo słaby. Najgorzej w kość
dostałem podczas 10 dni spędzonych w tropikach z wędka w klasie 12 w dłoni.

Dało mi to jednak okazję do pewnych przemyśleń i eksperymentów. Otóż rzucając, największej siły ścisku
używamy po to aby zapobiec okręcaniu się gripa w dłoni, oraz kończąc wymachy aby raptownie zatrzymać
rozpędzony kij i uformować wąską pętlę.

Jeśli chodzi o pierwszą potrzebę to pomoc ci może grip o sześciokątnym przekroju, wynalazek loopa o nazwie
xgrip. Jest on wzorowany na gripach rakiet tenisowych. Myślę że większość pracowni wykona na zamówienie
taki grip do twojej ulubionej wędki. Dodatkowo pomyśl o kołowrotku który ma środek ciężkości jak najbliżej osi
kija, czyli raczej modele o małej średnicy ale szersze i o niskiej stopce.

Jeśli chodzi o drugą potrzebę, czyli ściśnięcie kija na końcu wymachu i pewny stop, to jeśli nie jesteś w stanie
tego zrobić, możesz spróbować uczynić ze swej słabości atut. Obejrzyj załączony filmik i rozważ taką
możliwość.
Nadesłany link: https://youtu.be/tXTIwkBhcxE

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Kiepski chwyt [1] 18.04 20:21
 
Super. Będę musiał popróbować. Rzeczywiście największe obciążenie mam przy tylnym
stopie. Ciekawe co będzie jak go ..... prawie nie będzie. Muszę się pobawić.

Dzięki wielkie.
 
  Odp: Kiepski chwyt [0] 18.04 23:38
 
Zerknij też na oval cast. Może styl belgijski będzie rozwiązaniem.
 
  Odp: Kiepski chwyt [6] 19.04 08:02
 
Hej Mack, facet mówi jedno, a robi drugie. Mówi, że wyłamuje nadgarstek, ale kiedy to demonstruje, nie widać pętli, natomiast kiedy rzuca od 6:45 nie "wyłamuje" nadgarstka - przyjrzyj się - zatrzymuje szczytówkę wysoko i butt ma przyklejony do przedramienia.

Zgodzę się z nim, że wędki miękkie i sztywne wymagają dostosowania techniki (wymach, czas, aplikacja siły będą inne), ale demonstracją rzutów, która kończy film zaprzeczył teorii, którą przedstawił wcześniej.
 
  Odp: Kiepski chwyt [5] 19.04 18:49
 
Też na to zwróciłem uwagę. Przy wymachu do tylu jeszcze otwiera pętlę, ale do przodu jest juz sztywniutko,
tylko aplikacja siły jest dużo wolniejsza. Ja tam na szlakach się nie znam, nie jestem ich entuzjasta oględnie
mówiąc, ale wychodzi na to, że z wolnym kijem jest wybór albo otwarta pętla, albo tailing loop.
 
  Odp: Kiepski chwyt [4] 19.04 19:29
 
No,nie...
Szklak jest tylko wolniejszy: wymaga innej koordynacji,ale zasady są te same..tor szczytówki wypukły-pętla
otwarta,tor po prostej-pętla wąska,tor po wklęsłej-skrzyżowanie ramion pętli.
Szklak preferowany przez pracowitych/szybkich : bo relaksuje-nie trzeba się spieszyć.
Inną zaletą jest większa odporność na kolizje np w rolując w ciasnych miejscach...są różne prepregi do
szklaków: sglass,iglass itp

Ciekaw jestem parametrów drążonych klejonek,może kiedyś jeszcze spróbuje.
 
  Odp: Kiepski chwyt [3] 19.04 20:02
 
Tor szczytówki prosty, wędka miękka i wolna, odrobinę za duża aplikacja siły = tailing loop

Tor szczytówki prosty, wędka sztywna i szybka = dużo większą tolerancja na zbyt dużą aplikację siły bez tailing
loopa

Jasne że niedoskonałość narzędzia można do pewnego stopnia skompensować techniką, tylko po co, jak
można nabyć doskonalsze narzędzie. I to taniej.

Kolega Tomek jest w innej sytuacji, z przyczyn niezależnych, wiec podsunąłem mu ten pomysł z wędka wolną i
otwieraniem nadgarstka.
 
  Odp: Kiepski chwyt [1] 19.04 20:10
 
Tor szczytówki prosty, wędka miękka i wolna, odrobinę za duża aplikacja siły = tailing loop


W sumie troszkę źle to ująłem, przy wędce miękkiej, przy odrobinie za dużej sile, pomimo że ręką idzie po
prostej, szczytówka juz nie, bo zaczyna żyć, własnym życiem.
 
  Odp: Kiepski chwyt [0] 19.04 20:18
 
Ręka nie idzie po prostej (choć w płaszczyźnie)-tylko szczytówka,kształt pętli o tym bezbłędnie informuje
dlatego zalecam obserwację
dopóki nie wejdzie w krew.Potem można działać nawet z zamkniętymi oczami-warto spróbować,takich
sposobówj na doskonalenie prowadzenia mam więcej...
 
  Odp: Kiepski chwyt [0] 19.04 20:11
 
Za duża aplikacja siły wywołuje tor wklęsły- cudów nie ma.
Otwieranie uścisku ok zwiększa wydajność,otwieranie pętli już nie.
Sześciokąt ok zwłaszcza w szerszym miejscu chyba robią zbieżny ku górze...fajny projekt choć z mielonki.
 
  Odp: Kiepski chwyt [0] 19.04 08:54
 
O wygaszaniu drgań przez otwieranie uścisku piszę od dawna.Z jednej strony mniej luzu w
harmonijnej pętli,a z drugiej wypoczynek mięśni-wykorzystuje w podaniach jedno jak i dwuręcznych.
Ergonomia.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus