|
Spożytkują ci, którzy jeszcze tak nie mają. Z czasem będą tak mieli. Przestaną się stresować, czy ich pętla jest odpowiednio wąska i czy ich głowica jest tą zalecaną (niezależnie przez kogo). Pomyślą czy chcąc pojechać na ryby muszą najpierw dwa tygodnie sprawdzać czy ich zestaw jest optymalnie dobrany. A jeżeli jednak nie jest, to czy mają zrezygnować z wyjazdu na ryby?
Wędkarstwo ma po prostu sprawiać przyjemność. Jakoś mi się wydaje, że masa osób o tym zapomina.
|