f l y f i s h i n g . p l 2024.04.19
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
SPRZĘTOWE  FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Klejące lepiące łuszczące się oprawki okularów. Autor: trouts master. Czas 2024-04-19 10:47:40.


poprzednia wiadomosc Odp: Spey,scandi,skagit : : nadesłane przez Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9393) dnia 2019-04-22 12:05:41 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  Dzięki Darku za ciekawy wpis. Przy okazji widziałem filmik ze swoim ulubieńcem Timem Rajeffem, który tłumaczył,
że pomiędzy Skagitem a Scandi jest spora różnica w średnicy końcówki i... potrzeba matką wynalazku, zrobili coś
pośredniego co nazwali Rage.

Mam do Ciebie pytanie, jaki byś zestaw skomponował do kija 13 stóp #9 na Regę latem? Chciałbym łowić trocie z
brzegu na duże mokre muchy na pojedynczym haczyku 5 - 20 cm pod powierzchnią wody w rozmiarze 1, 2, 4 i 6.
Jak długa powinna być moja głowica? Skagit odpada, bo wygląda jak ołówek. A więc Rage czy Scandi? Czasem
może wejdę do wody w gumiakach po pas.

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Spey,scandi,skagit [1] 22.04 12:24
 
Scandi.
Teraz w komisie jest vision ace tips 9/10 31 g. brzuch głowicy F i 3 tipy F,I,S3.
Wszechstronne zastosowanie poszczególnych elementów.
Tipy jako krótkie głowice do jednoręcznej,brzuch do noszenia opornych wabików.
Do tego ze 30m grubszej żyłki bez pamięci.
 
  Odp: Spey,scandi,skagit [0] 22.04 12:48
 
Czyli Scandi! Dziękuję Darku, nie na jutro, po prostu wiem czego potrzebuję jak się do tego zabiorę.

Ale jedno po twoich postach zapamiętam, że Skagit pasuje raczej do łowienia keltów, a łowienie keltów mnie nie
bawi, nie dlatego że to są kelty, tylko dlatego, że ołowiana styczniowa woda mnie dołuje, a zieleń i błękit odbijający
się w wiosennej i letniej wodzie daje nadzieję.

Gdyby kelty brały w scenerii letniej, a srebrniaki przy dnie zimą, to bym nastawił się na kelty. U mnie decyduje
otoczka przyrodnicza, a nie jakieś zachodnie awersje do łowienia kolorowych ryb. Po prostu wychodzi mi, że będę
polować na srebro siłą zielono-błękitnego krajobrazu.

Dziękuję Ci za rady i do następnego razu
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus