f l y f i s h i n g . p l 2024.05.05
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
SPRZĘTOWE  FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: hydrozagadka --> co ta dziwna linka? . Autor: dabo. Czas 2024-05-02 13:24:28.


poprzednia wiadomosc Odp: Wybór i dobór : : nadesłane przez Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9393) dnia 2019-05-27 00:03:35 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  Dla pasjonatów bardzo wiele.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Wybór i dobór [3] 28.05 22:26
 
To było przeznaczone dla pasjonatów? Pasjonaci nie bardzo się przejmują tym, jak ktoś sobie nazwie jakiś
kołowrotek. Nawet jak na naklejce na szpuli żyłki będzie podobizna osła, to też bez problemu stwierdzą do żyłka
czego się nadaje lub nie. Napisz kolejny raz, że nikt nie rozumie Twojej misji. Lepiej się poczujesz.
Z przesadnie wolnego wędziska do krótkiej nimfy można zrobić fajną uklejówkę. Chcesz pogadać na ten temat?
 
  Odp: Wybór i dobór [2] 30.05 20:08
 
To było przeznaczone dla pasjonatów? Pasjonaci nie bardzo się przejmują tym, jak ktoś sobie nazwie jakiś
kołowrotek. Nawet jak na naklejce na szpuli żyłki będzie podobizna osła, to też bez problemu stwierdzą do żyłka
czego się nadaje lub nie. Napisz kolejny raz, że nikt nie rozumie Twojej misji. Lepiej się poczujesz.
Z przesadnie wolnego wędziska do krótkiej nimfy można zrobić fajną uklejówkę. Chcesz pogadać na ten temat?


Pamiętam ze miałem ze 14 lat. może 15. Łowiliśmy jak co roku nad Dunajcem przed Tarnowem z tatą w wakacje. O muszkarstwie wiedziałem z książki Wyganowskiego. Magia jak dla młodego człowieka. Nic wtedy nie brało oprócz uklejek baraszkujacych pod powierzchnią. Wziąłem swoją wędkę 4,5 metra( topór rosyjski), założyłem samą żykłę na szczytową przelotkę i zakłądałem jednego małego robaczka białego na haczyk 18. Machałem samą żyłką, pływała po wodzie wysuszona od wymachów. delikatnie robaczek siadał na powierzchni. wtedy następowało szybkie branie uklejek. to było cos niesamowitego. łowiłem po 100 dziennie. do tego jelce. kapitalna zabawa. Były czasy. Potem dostałem od taty muchówkę od Pana, który robił wędki z tonkinu z Katowic. gdzieś jeszcze jest...

dzięki Janusz -;)
 
  Odp: Wybór i dobór [1] 31.05 02:09
 
To pewnie ta klejonka przez Kubackiego zrobiona. W zasadzie nie słychać żeby kiedyś w Katowicach ktoś inny
jeszcze je strugał. Jeśli tak, to masz niezły wyrób dawnego rzemiosła, bo z pewnością klejonki Kubackiego
należały do tych najbardziej cenionych.
Pozdrawiam.
 
  Odp: Wybór i dobór [0] 31.05 06:44
 
tak, Kubacki. od 1988 roku do 1998 to była moja podstawowa wędka muchowa bo potem kupiłem Ron Thomsona u Wieczorka w Dąbrowie Górniczej( znany muszkarz u nas, miał sklep wędkarski i robił wędki ale nie muchowe). On mi pokazał wtedy Sage, którego miał... -;) wtedy nie było internetu tylko katalogi.

 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus