Dobra. Ok, ale przyśpieszenie które nadrobi masę uwala często muchę na cienkiej żyłce. Jaką łowiłeś
na
końcówce? Na krótkim dystansie często tak (szybko) łowię na suchą i bardzo często "strzela się z bata"
więc przy
cieniutkiej żyłce ....
Pytam nie żeby się sprzeczać czy nie wierzyć. Zainteresowało mnie to i nigdy tak nie próbowałem rzucać
(łowić) a
od 86' trochę się narzucałem, zwłaszcza nad Sanem.
Strzelanie z bata jest wynikiem zbyt szybkiego wymachu do przodu - inaczej mówiąc poczekaj aż pętla
rozwinie się całkowicie za Twoimi plecami i dopiero wtedy rozpocznij ruch do przodu (odwróć głowę i
obserwuj co się dzieje z linka za Twoimi plecami).
Gdy będziesz kontrolował timing to nigdy nie "odstrzelisz" muchy, nawet na przyponie 0,08