f l y f i s h i n g . p l 2024.05.02
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
SPRZĘTOWE  FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: hydrozagadka --> co ta dziwna linka?. Autor: WZ_WZ. Czas 2024-05-01 23:12:23.


poprzednia wiadomosc Odp: Wodery od majfrenda - czy gra jest warta świeczki? : : nadesłane przez panther (postów: 584) dnia 2020-01-20 18:21:41 z *.centertel.pl
  G3 i wszystkie niższe modele są szyte w Chinach,tylko G4 były szyte w Montanie, a to było już kilka lat do tyłu
więc wcale bym się nie zdziwił gdyby i produkcję G4 zlecili chinolom.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Wodery od majfrenda - czy gra jest warta świeczki? [0] 20.01 18:37
 
Ale gwarancja w USA.
Chinol wszystko zrobi dla zysku,podobne nie wystarczy...
Mnie nie stać na podróbki i kilkukrotne zakupy.
Zuważyłem ,że chińska produkcja ma zawsze słaby punkt np mocowanoe osi w kołowrotkach,brak odporności otuliny w linkach,nieprzewidywalna kruchość blanku itp
ale to moje subiektywne doświadczenia.
 
  Odp: Wodery od majfrenda - czy gra jest warta świeczki? [0] 20.01 19:24
 
G3 i wszystkie niższe modele są szyte w Chinach,tylko G4 były szyte w Montanie, a to było już kilka lat do tyłu
więc wcale bym się nie zdziwił gdyby i produkcję G4 zlecili chinolom.


Wg. info na stronie Simms-a, modele G3 i Headwaters są opisane jako USA-made. Co ciekawe przy specyfikacji modeli G4 nie ma tej informacji.
 
  Odp: Wodery od majfrenda - czy gra jest warta świeczki? [2] 20.01 19:46
 
Ja na necie znalazłem info, że Simms wszystko po 2010 roku szyje w Chinach temu pytam co koledzy po fachu sądzą o zakupie bezpośrednio w kraju produkcji.
 
  Odp: Wodery od majfrenda - czy gra jest warta świeczki? [1] 20.01 20:09
 
byłem z Kumplami na wyjeździe
jeden z nich miał najnowsze Simmsy, najbardziej wypasione
nówki pancerne
i po 2 dniach ciekła mu skarpeta...
gruby neopren!

wg mnie trzeba kupować te, które najłatwiej w PL naprawić/pokleić


Ja na necie znalazłem info, że Simms wszystko po 2010 roku szyje w Chinach temu pytam co
koledzy po fachu sądzą o zakupie bezpośrednio w kraju produkcji.
 
  Odp: Wodery od majfrenda - czy gra jest warta świeczki? [0] 20.01 20:27
 
A obciął pazurki...nerwica może wyświdrować dziurę nawet stojąc w miejscu.Kiedyś się na tym przyłapałem,ale nie miałem nic do producenta-cała zasługa moja!
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus