Witaj
Dokladnie ten sam model co podałeś w tym linku
Orientujesz się gdzie można takie łożysko dostac?
Pozdrawiam
Paweł

Musisz wyjąć stare i sprawdzić model dokładny, bo może być inny niż podejrzewam.
Jesli nie będzie mieć wybitego numeru, to średnica ośi, wysokość łożyska i średnice zewnętrzne pozwolą ustalić
co to za model. Wtedy dopiero mogę sprawdzić u chińczyka.

Pytanie czy takie łożysko nie musi być nierdzewne?

Pytanie czy takie łożysko nie musi być nierdzewne?


Wręcz powinno, zwłaszcza w muchowym

Arku - 90% moich kołowrotków ma własnie EWC1010. Niektóre mają naprawdę swoje lata. Żadno nie
zardzewiało, niezależnie czy było montowane na osi czy w szpuli. Z tego z czym się spotkałem, to w Shimano
Biocraft (i pewnie innych), jest montowane takie samo łożysko, jedynie mniejsze z innym oznaczeniem.

PS. po chwilowym zastoju, chińczycy wysyłają już bez większych problemów swoje towary z Alli.. Nawet o dziwo
docierają w krótszym terminie. Koszt z wysyłką dwu sztuk EWC1010 to 20pln.

Te które kupiłem z Ali na pewno nie są nierdzewne. Jeżeli jest zapyćkane smarem to może nic mu się nie
stanie w młynku jak trafi do wody. Ale na sucho może szybko stanąć czy zniszczyć ośkę szpuli.
Wolałbym jednak nierdzewne.

Nierdzewne to są,ale osad z wody daje rdzawe ślady.
Zapaćkana oś i wałki tracą opór ma być czysto i sucho bo to sprzęgło ,a nie mulnie określane łożysko...w samochodzie z zasmarowanym sprzęgłem daleko nie zajedziesz.

Witaj
Dokladnie ten sam model co podałeś w tym linku
Orientujesz się gdzie można takie łożysko dostac?
Pozdrawiam
Paweł
Proponuję skontaktować się z tą firmą.

Witam. Jeśli szukasz faktycznie fachowca od konserwacji kołowrotków muchowych to mogę pomóc. Mam
znajomego byłego rzutowca który nadal pomaga polskiej kadrze w sprawie sprzętu. Jeśli chodzi o tego typu
łożyska to nie zawsze trzeba je wymieniać a jeśli chcesz jeszcze jakiś czas połowić to nie zakładaj byle czego.
Podaj nr. lub email to się skontaktuje

Prosta mechanika : jedna oś podparta panewkami lub łożyskiem ew dwoma ze
sprzęgłem i hamulcem.
Ciekawe,że nawet t.zw. 'doświadczeni' smarują bezmyślnie lub celowo?!
sprzęgło z projektu suche.

Tak jest daj mundkowi on ma najlepszych fachowców od
wszystkiego.
Wsadzi Ci łożysko simmsa.

Widzisz osiołku mam sporo znajomych , i fachowców w wielu dziedzinach.A kolega o którym pisze to fachowiec
najwyższych lotów potrafi z kołowrotkami czynić cuda a jaki ma warsztat do mechaniki precyzyjnej, ale co ja piszę
ty nie masz pewnie pojęcia co to jest. Co prawda sam sobie konserwuje kołowrotki bo mam o tym pojęcie ty
pewnie nie potrafisz pojąć nawet budowy cepa. Wiem też dlaczego łożyska oporowe czasami puszczają i
fachowiec potrafi to naprawić i nie trzeba zakładać chińskiej tandety, którą pewnie ty stosujesz. O ile wiem osiołku
Simms nie produkuje łożysk, jak zwykle nic mądrego nie masz do zaproponowania . Załóż rajstopki bo to pewnie
potrafisz.. Co jeszcze zakładasz pod wodery, tak naprawdę nie chcę wiedzieć

Widzisz osiołku mam sporo znajomych , i fachowców w wielu
dziedzinach.A kolega o którym pisze to fachowiec
najwyższych lotów potrafi z kołowrotkami czynić cuda a jaki ma
warsztat do mechaniki precyzyjnej, ale co ja piszę
ty nie masz pewnie pojęcia co to jest. Co prawda sam sobie
konserwuje kołowrotki bo mam o tym pojęcie ty
pewnie nie potrafisz pojąć nawet budowy cepa. Wiem też dlaczego
łożyska oporowe czasami puszczają i
fachowiec potrafi to naprawić i nie trzeba zakładać chińskiej tandety,
którą pewnie ty stosujesz. O ile wiem osiołku
Simms nie produkuje łożysk, jak zwykle nic mądrego nie masz do
zaproponowania . Załóż rajstopki bo to pewnie
potrafisz.. Co jeszcze zakładasz pod wodery, tak naprawdę nie chcę
wiedzieć


Simms nie produkuje łożysk?Naprawdę?
Nie wiedziałem.
Ucz mistrzu ucz.

Ani nie uważam się za mistrza ani nie chcę za bardzo pouczać piszę tylko z własnego doświadczenia.

Ani nie uważam się za mistrza ani nie chcę za bardzo pouczać
piszę tylko z własnego doświadczenia.

To ile masz tego doświadczenia(lat)?

Panowie,
umówcie się ryby, wypijcie coś antywirusowego, przybijcie sobie po łokciu
i będzie dobrze

Ani nie uważam się za mistrza ani nie chcę za bardzo pouczać
piszę tylko z własnego doświadczenia.

To ile masz tego doświadczenia(lat)?

Wybacz mam z kim jeździć na ryby i nie muszę tego robić z jakimiś prymitywami i w rajstopkach

Widzę że zdecydowanie więcej niż ty.