Sage Trout LL
: : nadesłane przez
sal (postów: 53) dnia 2022-01-22 07:39:18 z *.centertel.pl
Dzień dobry. Czy ktoś z forumowiczów użytkuje rzeczony kijek i mógłby się podzielić opinią na jego temat?
Moje zainteresowanie dotyczy zwłaszcza wędki w klasie 4. Sławek.
Mam taki kijek 3 wt 7,9 kupiłem go w celu łapania jelców kleni i pstrągów do 30cm,ale nie miałem okazji nim
łapać.Przymierzałem sie do innych marek ale wyczytałem na forach zagranicznych sage prawdopodobnie daje
najlepszą gwarancię.Kije te przeznaczone są do delikatnej prezentacji i do łowienia na krótkim dystansie.Kijek
jest dobrze wykonany i w dolniku jest bardzo cieńki o wiele cieńszy niż inne 3 wt.
Witam. Ze względu na to, że pstrągi z mojej rzeczki nierzadko znacznie przekraczają długość 30 cm interesuję się modelem w klasie 4 i trochę dłuższym. Trójka byłaby zdecydowanie zbyt delikatna... Bardzo dziękuję za odzew i pozdrawiam serdecznie. Sławek.
Nowej LL niestety nie miałem jeszcze w rękach ale jeśli jest w połowie tak dobra jak stara to
będzie dobra. Ta nowa LL to nawiązanie do kija sprzed lał kija genialnego , do którego do
dziś niewiele a może nawet nic nie może się równać jeśli chodzi o łowienie na suchą i nie
tylko. Ale jeśli to sage to na pewno nie bubel. Stara LL była co prawda tylko w 2 lub 3
częściach ale to dwu częściówki to najlepsze kije kto ma to dobrze wie. Zresztą tak jest z
wieloma kijami stare kije w 2 kawałkach biją często na głowę nowe. Jeśli Sage się dobrze
postarało i w choć części kij jest podobny do starej LL to warto go mieć.
Wielu muszkarzy w kręgu moich znajomych, łowiących bardzo lekko i większości na suchą, prowadziło takie dyskusje aby po pewnym czasie stwierdzić, że nowe Trout LL nie ustępują w niczym modelom starszym. Oczywiście nie osiągnęły statusu kultowego kija, ale poza tym są sobie równe. A dzięki specjalnej edycji Rudi Hegera można je dostać w Europie z rozsądnym (i pasującym do wędki i jej zastosowań) uchwytem w kształcie cygara.