f l y f i s h i n g . p l 2024.05.01
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
SPRZĘTOWE  FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: hydrozagadka --> co ta dziwna linka?. Autor: WZ_WZ. Czas 2024-05-01 08:48:07.


poprzednia wiadomosc Odp: Znajdź różnicę…. : : nadesłane przez Robert Marfiak (postów: 1763) dnia 2022-04-13 19:03:41 z *.49.227.154.ipv4.supernova.orange.pl
  Bardzo ułomny i prymitywny sposób myślenia i argumentacji. Szczęście od Boga, że jest część populacji
myśląca inaczej bo zostalibyśmy przy krzesiwie podobnym funkcjonalnie do zapałek. No k...a genialne...

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Znajdź różnicę…. [0] 13.04 20:23
 
Bardzo ułomny i prymitywny sposób myślenia i argumentacji.
Szczęście od Boga, że jest część populacji
myśląca inaczej bo zostalibyśmy przy krzesiwie podobnym
funkcjonalnie do zapałek. No k...a genialne...


Czy od Boga nie wiem. Ale to się słyszy od wędkarzy. Nie wyssałem
sobie tego z palca. Dlatego napisem, że długa droga do zmiany tego
myślenia.
 
  Odp: Znajdź różnicę…. [0] 13.04 22:41
 
Bardzo ułomny i prymitywny sposób myślenia i argumentacji. Szczęście od Boga, że jest
część populacji
myśląca inaczej bo zostalibyśmy przy krzesiwie podobnym funkcjonalnie do zapałek. No
k...a genialne...


Rozwiń się proszę, bo może coś niejasno napisałem. W skrócie:
1. Wędki w cenach 1000zł + zarówno dalekowschodnie jak i amerykańskie są wykonane
bardzo podobnie
2. Wędki, które zaprezentowałem mają świetne właściwości rzutowe
3. Wędki, które zaprezentowałem są objęte dożywotnią lub 25-letnią gwarancją
4. Jednocześnie ww wędki radykalnie różnią się ceną…
To są fakty i raczej ciężko z tym dyskutować.

Zestawienie do którego wybrałem te konkretne kije ma pokazać, że nie ma istotnych różnic
funkcjonalnych pomiędzy kijami tańszymi a tymi z górnej półki. Nie oznacza to, że mamy
łowić leszczynowym kijem

PS. Różnica pomiędzy krzesiwem a zapałkami jest istotnie większa niż między Traperem a
Winstonem Nie wiem co chciesz wyrazić.

Pozdrawiam
Tomek



 
  Odp: Znajdź różnicę…. [4] 14.04 00:31
 
Genialne porównanie panie Robercie😀gość nie czuje różnicy między traperom a
Winstonem😀 jak ktoś ma pancerne łapy i zawiązać by mu oczy to nie poczuje różnicy
między Winstonem a kijem od miotły. Z takimi fachowcami tutaj rozmawiamy. Z tych
pokazanych Winston wygląda zdecydowanie najlepiej chyba że są ślepi. A nie pomyśleliście
, fachowcy , że tak właśnie ma wyglądać ten lakier na omotkach, bo tak sobie u Winstona
wymyślili😀co za cymbały😀niezależnie jakie bzdury będziecie tu wypisywać to ktoś kto ma
pojęcie o kijach i nie ma pancernych łap, to jak weżmie te pokazane wędki do ręki to i tak
wybierze Winstona, bo jest zdecydowanie najlepszy. I ktoś kto ma pojęcie o wędkach i nie
ma pancernych łap dobrze to wie😀
 
  Odp: Znajdź różnicę…. [3] 14.04 02:19
 
Co Ty masz z tymi pancernymi łapami, po co powtarzasz to w
kółko? Nikt, kto ma inne zdanie, kto nie modli się dwa razy dziennie
do Winstona lub Sage'a wiszącego w salonie na ścianie nie potrafi
nimi rzucać? Nie dostrzeclga zalet wędek tych firm, których honoru
bronisz? Wszyscy cymbały? Otóż wiedz, że są tu goście, którzy
stażem i poziomem umiejętności wędkarskich są w czołówce
polskiego FF więc doradzam troszkę pokory, Mundziu.
 
  Odp: Znajdź różnicę…. [2] 14.04 20:55
 
Pancerne łapy to przenośnia. Jest coś takiego co się nazywa akcją Winstonowską,dlatego
że te wędki są od lat tak robione aby je to wyróżniało. Jeśli ktoś nie potrafi odróżnić
Winstona który ma charakterystyczną pracę, od dajmy na to trapera i plecie bzdury że to ,to
samo to ma pancerne łapy, a inaczej nie ma czucia w rękach albo żadnej wiedzy na ten
temat. Radziłbym takiemu wybrać się do neurologa😀
 
  Odp: Znajdź różnicę…. [1] 15.04 02:17
 
Akcję winstonowską to Ty masz w głowie. Są kije o różnej
głębokości ugięcia pod obciążeniem i różnej prędkości powrotu. I
Winston nie jest tu żadnym wyjątkiem, w rzeczywistości nie
posiada jakiejś wymyślonej przez handlowców specyficznej,
spotykanej wyłącznie w wędkach tej firmy akcji. Po prostu w
pewnym momencie Winston postawił na kije wolniejsze, o
głębszym ugięciu ale okazało się, że w wielu sytuacjach brakuje im
"pary".
 
  Odp: Znajdź różnicę…. [0] 15.04 08:53
 
Akcję winstonowską to Ty masz w głowie. Są kije o różnej
głębokości ugięcia pod obciążeniem i różnej prędkości powrotu. I
Winston nie jest tu żadnym wyjątkiem, w rzeczywistości nie
posiada jakiejś wymyślonej przez handlowców specyficznej,
spotykanej wyłącznie w wędkach tej firmy akcji. Po prostu w
pewnym momencie Winston postawił na kije wolniejsze, o
głębszym ugięciu ale okazało się, że w wielu sytuacjach brakuje im
"pary".


Dokładnie tak, np Scott G jest kijem o akcji identycznej jak seria WT Winstona, testowałem
tego Scotta kilka godzin na trawniku z różnymi linkami porównując go i rzucając na zmianę
z Winstonami i finalnie go nie kupiłem ponieważ choć był lepiej wykonany i lżejszy to pod
względem akcji, ugięcia etc… był praktycznie identyczny jak posiadany przeze mnie JWF
#5. Na Winstonie świat się nie kończy
 
  Odp: Znajdź różnicę…. [18] 14.04 20:10
 
Nieczęsto tu piszę, ale-Robert Marfiak-pełna zgoda.Też tak to postrzegam.
Gładki- wpis rozumiem skutkuje sprzedażą innych kijów niż te za 1500 w zakupie pierwotnym?
Chętnie popolemizuję jeśli taka pojawi się ochota.
 
  Odp: Znajdź różnicę…. [17] 14.04 20:46
 
Nieczęsto tu piszę, ale-Robert Marfiak-pełna zgoda.Też tak to postrzegam.
Gładki- wpis rozumiem skutkuje sprzedażą innych kijów niż te za 1500 w zakupie
pierwotnym?
Chętnie popolemizuję jeśli taka pojawi się ochota.


Chyba nie każdy złapał kontekst mojego wpisu (celowo kontrowersyjnego). Całość wątku
ma pokazać, że wbrew temu co wypisuje tu niejaki Mundek nie ma wielkich różnic
funkcjonalnych jak i estetycznych między kijami z półek cenowych 1500-4000zł.
Powtarzam…funkcjonalnych i estetycznych - jeśli chcesz o tym dyskutować, spoko
Zwyczajnie wkurzają mnie prymitywne wpisy typu „tylko Winston lub Sage” a reszta jest
gównem…bo to nie jest prawda.

PS. Nic nie sprzedaję, przywiązuję się do moich wędek

 
  Odp: Znajdź różnicę…. [16] 14.04 21:00
 
Ja cię uwolnię od rozterek. Proponuję żebyś mi zbył owego Winstona , używany a że twoim
zdaniem taki sam jak traper to proponuję tyle co za używanego trapera dam 650 zł. Dobra
dam tyle co za używanego ventusa ostatnio widziałem gdzieś za 800zł, dobra dam 1000.
Więcej chyba nie weźmiesz ,😀nie będziesz przecież zdzierał jako taki fachowiec z kolegi
😀
 
  Odp: Znajdź różnicę…. [15] 14.04 22:37
 
Ja cię uwolnię od rozterek. Proponuję żebyś mi zbył owego Winstona , używany a że
twoim
zdaniem taki sam jak traper to proponuję tyle co za używanego trapera dam 650 zł. Dobra
dam tyle co za używanego ventusa ostatnio widziałem gdzieś za 800zł, dobra dam 1000.
Więcej chyba nie weźmiesz ,😀nie będziesz przecież zdzierał jako taki fachowiec z kolegi
😀


Mundek, czytaj ze zrozumieniem…nic nie sprzedaję, lubię Winstony bo to świetne kije a na
JWF polowałem ponad rok Nie zmienia to jednak faktu, że zdarzają się krzywe blanki a
zbrojenie jest niechlujne i o tym próbuje Ci powiedzieć zestawiając Winstony z np. z
Traperami!
Zakumałeś w końcu, że ten wątek nie jest przeciwko Winstonom ale przeciwko hejtowaniu
innych marek co nagminnie robisz? Dlatego postanowiłem Ci pokazać, że Winston też ma
mankamenty, które są zwyczajnie trudne do zaakceptowania w tak drogich kijach.
 
  Odp: Znajdź różnicę…. [14] 14.04 23:45
 
Ja jakoś nie zauważam tych mankamentów, a widziałem wiele Winstonów😀
 
  Odp: Znajdź różnicę…. [13] 15.04 00:03
 
Ja jakoś nie zauważam tych mankamentów, a widziałem wiele Winstonów😀

Ja i kilka osób tutaj próbuje Ci powiedzieć, że Winston, Sage etc to tylko narzędzia i zdarza
się, że trafiają się egzemplarze wykonane gorzej od wielokrotnie tańszych np, chińskich
wędek. I ja takie widziałem jako przykład podam mojego JWF gdzie mam wykruszony lakier
- początkowo kij podczas rzucania wydawał z siebie trzaski co mnie stresowało a przyczyną
był grubo położony lakier który pękał w okolicy przelotki. - gdy się wykruszył dźwięki ustały.
A Ty z uporem maniaka sugerujesz, że Winston jest idealny….pamiętaj, idealnych kijów nie
ma - to tylko narzędzia.
 
  Odp: Znajdź różnicę…. [0] 15.04 00:10
 
Daj spokój człowieku chińska tandeta lepiej zrobiona od Winstona, dlatego właśnie wiem że
mało wiecie o kijach i chyba nie wiesz na co patrzeć. Ja nawet nie jestem zagorzałym
zwolennikiem Winstonów, bo wole inne kije, myślę że wiem lepiej od wielu fachowców jaki
kij do czego użyć a mam z czego wybrać tylko wypisywanie bredni tego typu co wy tutaj jest
totalna głupota.
 
  Odp: Gładki, po co Ci to [11] 15.04 08:35
 
Ja jakoś nie zauważam tych mankamentów, a widziałem wiele Winstonów😀

Ja i kilka osób tutaj próbuje Ci powiedzieć, że Winston, Sage etc to tylko narzędzia i zdarza
się, że trafiają się egzemplarze wykonane gorzej od wielokrotnie tańszych np, chińskich
wędek. I ja takie widziałem jako przykład podam mojego JWF gdzie mam wykruszony lakier
- początkowo kij podczas rzucania wydawał z siebie trzaski co mnie stresowało a przyczyną
był grubo położony lakier który pękał w okolicy przelotki. - gdy się wykruszył dźwięki ustały.
A Ty z uporem maniaka sugerujesz, że Winston jest idealny….pamiętaj, idealnych kijów nie
ma - to tylko narzędzia.


Tomek,
przecież Ty jesteś mega inteligentnym gościem... po co Ci ta dyskusja? daj sobie spokój, wypij kawę, wyciągnij nogi na blat biurka i pooglądaj zdjęcia z Patagonii.
 
  Odp: Gładki, po co Ci to [0] 15.04 09:20
 
Ja jakoś nie zauważam tych mankamentów, a widziałem wiele Winstonów😀

Ja i kilka osób tutaj próbuje Ci powiedzieć, że Winston, Sage etc to tylko narzędzia i zdarza
się, że trafiają się egzemplarze wykonane gorzej od wielokrotnie tańszych np, chińskich
wędek. I ja takie widziałem jako przykład podam mojego JWF gdzie mam wykruszony lakier
- początkowo kij podczas rzucania wydawał z siebie trzaski co mnie stresowało a przyczyną
był grubo położony lakier który pękał w okolicy przelotki. - gdy się wykruszył dźwięki ustały.
A Ty z uporem maniaka sugerujesz, że Winston jest idealny….pamiętaj, idealnych kijów nie
ma - to tylko narzędzia.


Tomek,
przecież Ty jesteś mega inteligentnym gościem...border="0"> po co Ci ta dyskusja? daj sobie spokój, wypij kawę, wyciągnij nogi na blat
biurka i pooglądaj zdjęcia z Patagonii.


Cześć Panie Sebastianie, już nic nie napiszę, dziś kręcę muchy na Bornholm!
Pozdrawiam 😀🎣😎
 
  Odp: Gładki, po co Ci to [9] 15.04 11:12
 
Ochrzań również Mundka. On też jest inteligentnym gościem a robi jatkę. Po co mu to?
 
  Odp: Gładki, po co Ci to [8] 15.04 12:58
 
Ochrzań również Mundka. On też jest inteligentnym gościem a robi jatkę. Po co mu to?

Haha, ale ja nie ochrzaniłem Tomka
Mundka nie ma po co, bo nawet nie ma imienia i nazwiska. Ktoś, kto się kryje pod pseudonimem nie wart jest uwagi. Tylko ktoś, kto nie boi się swoich poglądów i ma jaja pisze pod imieniem i nazwiskiem.
A Gładki się nudzi i gupoty ma w głowie

Seba
 
  Odp: Ujawnianie [4] 15.04 14:43
 
Ochrzań również Mundka. On też jest inteligentnym gościem a robi jatkę. Po co mu to?

Haha, ale ja nie ochrzaniłem Tomka
Mundka nie ma po co, bo nawet nie ma imienia i nazwiska. Ktoś, kto się kryje pod pseudonimem nie
wart jest uwagi. Tylko ktoś, kto nie boi się swoich poglądów i ma jaja pisze pod imieniem i nazwiskiem.
A Gładki się nudzi i gupoty ma w głowiesrc="imx/icons/smile2.gif" border="0">

Seba

Czyli przedstawiamy się. Ja zacznę Irek Baran. Teraz inni.
 
  Odp: Ujawnianie [3] 15.04 15:26
 
Ochrzań również Mundka. On też jest inteligentnym gościem a robi jatkę. Po co
mu to?


Haha, ale ja nie ochrzaniłem Tomka
Mundka nie ma po co, bo nawet nie ma imienia i nazwiska. Ktoś, kto się kryje pod
pseudonimem nie
wart jest uwagi. Tylko ktoś, kto nie boi się swoich poglądów i ma jaja pisze pod imieniem i
nazwiskiem.
A Gładki się nudzi i gupoty ma w głowiesrc="imx/icons/smile2.gif" border="0">

Seba

Czyli przedstawiamy się. Ja zacznę Irek Baran. Teraz inni.


Tomek Gładkowski, dzień dobry 😀
 
  Odp: Ujawnianie [0] 15.04 15:55
 

Czyli przedstawiamy się. Ja zacznę Irek Baran. Teraz inni.


Tomek Gładkowski, dzień dobry 😀

Bardzo mi miło, gładki mów mi bami, albo Irek, hehhehe.
 
  Odp: Ujawnianie [1] 15.04 15:55
 

Czyli przedstawiamy się. Ja zacznę Irek Baran. Teraz inni.


Tomek Gładkowski, dzień dobry 😀

Bardzo mi miło, gładki mów mi bami, albo Irek, hehhehe.
 
  Odp: Ujawnianie [0] 15.04 16:33
 

Czyli przedstawiamy się. Ja zacznę Irek Baran. Teraz inni.


Tomek Gładkowski, dzień dobry 😀


Bardzo mi miło, gładki mów mi bami, albo Irek, hehhehe.

Możnaby wydzielić ten wątek do głównego bo to fajny pomysł jest - na chyba, że ktoś się
wstydzi 😂🙈🤪
 
  Odp: Gładki, po co Ci to [2] 18.04 22:47
 
Już kiedyś się tu przedstawiałem , bo ktoś co to nie miał nic ciekawego do napisania też o to
pytał. Nie będę się przedstawiał kolejnemu patałachowi😀zadaj sobie trochę trudu a
znajdziesz😀 jak zauważyłeś nie uczestniczę ostatnio w dyskusji z pseudo fachowcami
którzy nawet nie wiedzą czemu Winston tak lakieruje omotki😀i nie potrafią znaleźć różnicy
między Winstonema a traperom 😀wędek o których piszą nie mieli nawet w rękach wiem bo
czytam te dyrdymały, o kijach które trzymałem, łowiłem nimi a niektóre mam😀zrobiłem tak
jak mówisz nogi na stół i poczytam sobie książkę Co zjada pstrąg. A goście o pancernych
łapach niech dywagują😀
 
  Odp: Gładki, po co Ci to [1] 18.04 23:15
 
Już kiedyś się tu przedstawiałem , bo ktoś co to nie miał nic ciekawego do napisania też
o to

pytał. Nie będę się przedstawiał kolejnemu patałachowi😀zadaj sobie trochę trudu a

znajdziesz😀 jak zauważyłeś nie uczestniczę ostatnio w dyskusji z pseudo fachowcami

którzy nawet nie wiedzą czemu Winston tak lakieruje omotki😀i nie potrafią znaleźć różnicy

między Winstonema a traperom 😀wędek o których piszą nie mieli nawet w rękach wiem bo

czytam te dyrdymały, o kijach które trzymałem, łowiłem nimi a niektóre mam😀zrobiłem tak

jak mówisz nogi na stół i poczytam sobie książkę Co zjada pstrąg. A goście o pancernych

łapach niech dywagują😀




Oj widzę, że kolega nawet minimum odwagi cywilnej nie posiada….nawet, żeby się
przedstawić pełnym imieniem i nazwiskiem.

Choć jak spojrzeć na sprawę z innej strony, w sumie, to cały czas się przedstawiasz swoimi
„głęboko merytorycznymi” wpisami wiec w zasadzie, patrząc na Twój styl, zaczynam
rozumieć Twoją decyzję o pozostaniu anonimowym krzykaczem 😂😂😂
 
  Odp: Gładki, po co Ci to [0] 19.04 23:33
 
Faktycznie ty przedstawiasz merytorycznie temat poczytaj twoje posty jeszcze raz może
nasuniętym ci się jakaś refleksja o sprzęcie nie masz nic mądrego do napisania to próbujesz
inaczej😀wielu na tym forum wie jak się nazywam, już się kiedyś przedstawiałem, poszukaj
jakiś gość pisał żeś inteligentny😀
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus