f l y f i s h i n g . p l 2024.05.05
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
SPRZĘTOWE  FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: hydrozagadka --> co ta dziwna linka? . Autor: dabo. Czas 2024-05-02 13:24:28.


poprzednia wiadomosc Odp: Wędki Made in Poland. : : nadesłane przez bami (postów: 526) dnia 2022-04-14 14:22:12 z *.30.44.62.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl
  Poniżej odbywa się podwórkowa kłótnia zdominowana przez naczelnego mjinga tego forum. Mimo
to mart
zainicjował bardzo ciekawy temat, mianowicie wędki ze stricte polskim rodowodem. Ja słyszałem
tylko o
jednym polskim producencie, czyli o panu Zielińskim z Krakowa. Może jest więcej takich krajowych
wytwórców? I może warto by ich promować, bo korzyści z lokalnej produkcji muszą być spore,
choćby
szybki serwis, możliwość sugerowania potrzeb, czy nawet uczestnictwa w fazie projektowania.
Jestem
pewny, że warto przeglądnąć krajowe rzemiosło.


Podsumowując całe zamieszanie wywołane tym wątkiem, uważam, że nie jesteśmy gotowi na to, by
świadomie cieszyć się własną marką krajową.

Coś jeszcze, później dopiszę, ale obecnie zdołowany jestem odzewem.


Mimo to napiszę tak:

Jestem zwolennikiem wędzisk służących do łowienia tu i teraz, w gwarancje 25-letnie lub dożywotnie
nie wierzę. O niebo ważniejszy jest dla mnie serwis szybki i skuteczny.
Często pojawiają się tu posty, z zapytaniem jak uskutecznić reklamację wędzisk zza Wielkiej Wody i
zawsze czytam, że to wymaga dodatkowych kosztów. Jestem pragmatykiem i łatwo potrafię liczyć, i
mam jeden wniosek dotyczących tych gwarancji, są one bezwartościowe dla osób mieszkających
poza Stanami. Dlatego mając do wyboru zakup nowego wędziska, to skupię się na produkcji bardziej
dla mnie wygodniej. Nie kupię marki światowej, bo im nie ufam od momentu, gdy zanegowali mi
reklamację, twierdząc, że chodzi o niewłaściwe używanie zwyczajnej kurtki, która wisiała w szafie i
tylko raz była ubrana, do przymiarki, a potem zapomniana wisiała 8 m-cy. Chodzi o znaną markę
wędkarską, a droga reklamacyjna przewyższała wartość tego kabata.
Wracając do wędzisk, to zdrowy rozsądek podpowiada mi, że lepiej wydawać kasę blisko siebie, bo
to ułatwia życie. Wolę być traktowany przy reklamacji/serwie poważnie, czyli nie anonimowo niż jak
jakiś kolejny awanturnik ze świata.
Ten wątek miał mi posłużyć do trafnego doboru sprzętu i temu się przysłużył. Wolę krajową produkcję
taką właśnie pode mnie mogą robić,niż masówkę, z której mam korzystać, bo jakaś marka, choćby
wyniesiona ponad inne, ma mnie ogłupiać. A to znaczy, że nie wierzę w wartość Sage, Winstona, i
innych cenionych przez mpumbavum producentów. Ale to już inna sprawa.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Wędki Made in Poland. [10] 14.04 20:15
 
A ja korzystałem z gwarancji w Winstonie i wypisujesz banialuki. Wysłałem do dystrybutora
w Polsce ten wysłał do Stanów za półtora miesiąca miałem z powrotem nowy element, koszt
50 dolców. Nie potrzebowałem żadnej papierowej gwarancji, nikt nie żądał żadnych
papierów jak u nas , a jak gdzieś zgubisz to po gwarancji.Kolega oddał buty Simmsa też do
sklepu w którym je nabył i po jakimś czasie,dostał nowe. A u nas jeśli wogóle uznają jakąś
reklamację, to się nieźle napocisz. Kolega złamał Greysa Streamflexa, nie dosyć że w
sklepie w którym go kupił go olali i sam musiał wysłać kij do Angli to jeszcze baksnął prawie
trzy stówy za kij który był na gwarancji.
 
  Odp: Wędki Made in Poland. [8] 14.04 21:59
 
27 zł tyle mnie kosztował zlamany Streamflex ,
 
  Odp: Wędki Made in Poland. [6] 14.04 22:42
 
Teraz za starsze modele Sage 250 dolków
 
  Odp: Wędki Made in Poland. [4] 14.04 23:08
 
Najniższa obecnie stawka w Winston to 75 USD + 50 USD przesyłka, razem 125 USD, za
wędki starsze 200 USD total. Mówimy o wymianie elementu.
 
  Odp: Wędki Made in Poland. [1] 14.04 23:11
 
Do tego nasi dowalą cło plus VAT oczywiście.
 
  Odp: Wędki Made in Poland. [0] 15.04 00:31
 
Przecież miałeś ze mną nie gadać😀
 
  Odp: Wędki Made in Poland. [0] 15.04 00:30
 
Ja zapłaciłem 50dolców , i tyle całkiem niedawno. Może ty dawałeś gdzieś indziej😀
 
  Odp: Wędki Made in Poland. [0] 15.04 08:07
 
A StC (St Croix) czy GLoomis? Jak to wyglada u nich teraz? St Croix Legend Ultra a Loomis GLX.

Hej, ho.
 
  Odp: Wędki Made in Poland. [0] 15.04 00:37
 
Za stare modele do których nie ma już elementów Sage proponuje w bardzo okazyjnej cenie
nowe kije, taka polityka, za nowe płaci się 50-70 dolców. Tylko Sage, Loomis, Scot,T&T się
nie łamią. Trzeba by się strasznie postarać. Łowię głównie na Pomorzu gdzie krzaków pełno
nieraz wiksnąłem i żadnego kija z tych wymienionych nie złamałem, i nie złamał żaden z
moich znajomych a trochę ich jest, i to jest sedno sprawy.
 
  Odp: Wędki Made in Poland. [0] 15.04 00:28
 
Ja pisze ile kolegę kosztował i z serwisem był totalny problem i tyle. A do tego strasznie
łamliwe wędki
 
  Odp: Wędki Made in Poland. [0] 15.04 12:40
 
A ja korzystałem z gwarancji w Winstonie i wypisujesz banialuki.


Mjinga, Ty zdecydowanie masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem oraz z ortografią, a także z
liczeniem, no i ekonomią zarazem. Dziwię się trochę tym, którzy próbują Cię cywilizować. Jednak
jesteś czarem tego forum, takim królikiem wyciąganym z kapelusza marnego magika.

Ci mądrzejsi nigdy nie weszli w dyskusję z Tobą, ja też już nie zamierzam, choć zastrzegam sobie
prawo do żartowania z Ciebie raz na jakiś czas. Myślę, że uszanujesz moją potrzebę.

A teraz mam motto dla Ciebie:

Zivumele uzalwe kabusha, amaphutha akufanele aphindwe.

Jeśli rozszyfrujesz, to się zastosujesz, z pożytkiem dla Ciebie i tych, których kochasz.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus