Widocznie te „brefejbl” takie nie są skoro jesteś bardziej spocony.
Myślę że te „bref” są oddychające jedynie powyżej lustra wody. To co w wodzie jest
blokowane (normalką) i nici z oddychania. Woda się laje jak po ceracie. Podobno GoreTex
(czyli G4) potrafią oddychać pod wodą ale czy tak jest tego nie odważę się potwierdzić,
mimo że je mam.
Miałem na myśli spacer od miejscówki do miejscówki wzdłuż brzegu. W
oddychaczach się lepiej chodzi bo but i skarpeta neoprenowa przylega,
zaś w Lemigo noga jest mniej stabilna ale dzięki temu pompuje powietrze
piętą 🤣
Kurła, znowuż jakaś fizyka. Najlepsze jest to, że jak skończę łowienie i
rzucę gumowe na dach auta to jak skończę pakowanie sprzętu, wodery są
suche. Buty zaś schną w szopie dwa dni, na parapecie kilka godzin.
Taka tam sytuacja. Guma ma wiele zalet jak cena, za różnicę można kupić
licencję na 5 okręgów i łowić. Trwałość, higiena i względnie mało potu