f l y f i s h i n g . p l 2024.05.09
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
SPRZĘTOWE  FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Tablo na muchy. Autor: elblad. Czas 2024-05-08 10:23:48.


poprzednia wiadomosc Odp: Jaxon Green Point 11'0 : : nadesłane przez zeralda (postów: 357) dnia 2023-09-21 13:27:17 z *.117.156.223.static.3s.pl
  Kiedyś z ciekawości zapytałem miejscowego, szacownego rodbuildera ile by wziął za oczyszczenie z lakieru i przezbrojenie takiego Jaxona, to usłyszałem coś zbliżonego do kwoty 500-600 zł. Rachunek mi się nie spiął, 270+500/600 zł to 800-900zł, czyli IMHO bez sensu.
Wolałem kupić kij ważący 85g 10,6' #3 z downlockiem, którego wyważam młynkiem 135g (a nie 180-200g). Taki kij wyrwałem wtedy w promocji za 1200 zł (z 25 letnią gwarancją serwisową). Oczywiście mogłem kupić też #4 i #5 ale uznałem, że to bez sensu.

Czy mam kłopoty z holowaniem większych ryb? W moich wodach są to rzadkie przypadki, kiedy trafi się potok/tęczak ok. 60cm (1-3 razy na sezon). Zazwyczaj to ryby 35-50 cm, z którymi nie mam większych problemów. Nie zapominajmy jednak, że nie zawsze możemy/chcemy łowić przyponem 0,20mm, więc delikatny hol jest wskazany (nawet kijem #6). Może trochę dłużej z nimi walczę ale wygoda mi to rekompensuje.

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Jaxon Green Point 11'0 [0] 21.09 20:02
 
Witam.
Zgdzam się z Tobą że obecnie może być to nieopłacalne. Ja ten kijek robiłem jakiśczas temu, gdy można było
oryginał wyjąć na aledrogo za 120-150 zł (nowy z przesyłką) i nie było wtedy jeszcze tak szerokiej ofery
"niedrogich" kijów nimfowych np. Trapera. Z informacji jakie posiadam przerobionych, nimfowych sraksonów to
jest w naszym kraju prawie 200 szt. (przez jednego rodbuildera tylko). Pewnie większość ich użytkowników ma w
dupie to i inne fora muchowe, bo nawet nie wie o ich istnieniu. Łowią z powodzeniem swoimi kijami i łowi im się
całkiem dobrze
Mam jeszcze kilka poprzerabianych tanich kijów - każdy w komplecie z jego oryginalnym odpowiednikiem (na
zapas, jakby mi któryś skład poszedł się paść) i to czasem jest nie do uwierzenia jaka może być różnica po
przerobieniu ... dwie całkowicie różne wędki.
Pozdrawiam.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus