f l y f i s h i n g . p l 2024.05.09
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
SPRZĘTOWE  FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Tablo na muchy. Autor: elblad. Czas 2024-05-08 10:23:48.


poprzednia wiadomosc Odp: Streamer-mucha czy sztuczna przynęta? : : nadesłane przez mart123 (postów: 5910) dnia 2023-09-26 08:13:13 z 165.225.206.*
  Wiadomo, że streamer ale i inne muchy nie imitujące owadów to nie muchy a sztuczne przynęty. I jak
ktoś łowi dwoma strimerami to łamie przepisy Rozporządzenia i RAPR. Podbobnie łamie przepisy ten kto
używa sztycznych much nie imitujących prawdziwych much a np. glizdy na wodach gdzie dopuszczona
jest tylko sztuczna mucha, np. na OS San. Zawodnik łowiący strimerem albo co gorsza dwoma na
zawodach muchowych gdzie " ... do połowu można używać co najwyżej dwóch sztucznych much
dowiązanych do przyponu..." łamie regulamin zawodów i powinien oddać medale i puchary jak je zdobył
łowiąc strimerem. To wszystko jest proste na pierwszy rzut oka.
A na drugi...
Jak Cię straż dopadnie, a chodzą non stop od rana do nocy, to zawsze możesz powiedzieć, że Twój
muddler to imitacja przerośniętego dorosłego chruścika, no taki masz obraz imitacji tego owada i nikt Ci
tego nie może zabronić

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Streamer-mucha czy sztuczna przynęta? [1] 26.09 08:31
 
Doskonałe. Uśmiałem się do łez


muddler to imitacja przerośniętego dorosłego chruścika, no taki masz obraz imitacji tego owada i nikt Ci
tego nie może zabronić
 
  Odp: Streamer-mucha czy sztuczna przynęta? [0] 26.09 10:00
 
To samo tyczy kiełża.Owada nie imituje.
 
  Odp: Streamer-mucha czy sztuczna przynęta? [2] 26.09 12:47
 
Może wiec trzeba nazwać dozwoloną metodę na OS San a nie przynętę? Np. dozwolona "metoda muchowa"
(fly fishing) z użyciem sprzętu dozwolonego w tej metodzie. Żeby nie było później spinningistów z olbrzymim
streamerem twierdzących że to mucha lub łowiących na spławik/przepływankę (bez spławika) na nimfę.
Dziwne to jest że nawet tak solidny Okręg jak i wszyscy etyczni nie potrafią jasno opisać i dostosować metod
połowu (zwłaszcza na zawodach) nie łamiących Rozporządzenia Ministra. W Zasadach Wędkowania na
Łowisku OS jest opisane że dozwolona metoda to metoda muchowa. Ale już w IWKPiL (Informatorze)
napisane jest sztuczna mucha a to już nie za bardzo. No i definicja przynęty dozwolonej w Zasadach Połowu
Ryb na OS p. III podpunkt 2. mucha powinna być chyba wzięta w cudzysłów.

Chyba że dozwolone bedzię łowienie jedynie na jedną "muchę" to wtedy Rozporządzenie Ministra chyba już
nie "podejdzie" pod "imitacje owada" i dwa haczyki. Dozwolić połów na jedną "muchę" (czyli nie dwa kiełże, nie
dwa strimy, nie dwie glajchy) i będziemy zgodni z Rozporządzeniem.

Inna rzecz że łowiąc na dużego strima (tandem) mam dwa haki wiec jest to sztuczna przynęta a nie mucha.
Czyli w Informatorze Wód KPiL na OS musi być zapis nie sztuczna mucha a metoda muchowa.

Podsumowując, łowiąc na Sanie od ujścia Hoczewki do mostu w Postołowie muszę chyba też podobnie jak
spinningisci mieć strima w wielkości min. 12cm bo sztuczną muchą on raczej nie jest. Chyba że ktoś w
Zezwoleniu dopisze że przy użyciu metody muchowej jestem zwolniony w wymogu minimalnej wielkości
przynęty, ale wtedy i kiełż i glajcha musi być też z tego zwolniona bo i one są sztuczna przynętą a nie sztuczną
muchą. Zwłaszcza gdy chcę łowić na dwie takie przynęty.

Kufa mać, jak to wszystko jest skomplikowane!

Dobrze że Państwowa Straż Rybacka sama chyba nie "łapie" w tych zapisach i nie pojawia się z "nimi" za
często na Sanie.
 
  Odp: Streamer-mucha czy sztuczna przynęta? [1] 26.09 13:00
 
Podsumowując, łowiąc na Sanie od ujścia Hoczewki do mostu w Postołowie muszę chyba też
podobnie jak spinningisci mieć strima w wielkości min. 12cm bo sztuczną muchą on raczej nie jest.


A co chciałbyś teraz łowć na strimy mniejsze niż 12cm?
 
  Odp: Streamer-mucha czy sztuczna przynęta? [0] 26.09 14:23
 
Kleń (tam gdzie jest i chce się skusić), tęczak jak się trafi (teraz rzadkość), głowacica. Nie
chodzi o to żebym specjalnie zakładał mniejsze by łowić pstrągi w/przed tarłem ale o to
żebym nie musiał mierzyć co mam i co zakładam.
Dzisiaj na największego jaki mam siadł mi kaban pewnie ok (lub wyżej) 50cm. Oczywiście
spadł po jednym wyskoku. A wcześniej w tym miejscu gdy łowiłem mniejszymi nawet się nie
pokazał. Jakbym chciał łowić pstrągi to odpowiednia nimfa lepsza.
Głowacica nie zawsze bierze na „największe”, mniejsza nimfa:mokra nadal dobra.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus