Odp: Tom Morgan Rodsmiths
: : nadesłane przez
michmiga (postów: 924) dnia 2024-02-04 22:16:52 z *.hypernet.biz.pl
Miałem przyjemność mieć w ręce dwa kije zrobione jeszcze przez Toma Morgana (albo jego żonę ), piękne rękodzieło dopieszczone w każdym calu , piękny uchwyt niklowany z grawerem , omotki z jedwabiu i najlepszy korek . Ale to można wyczytać w necie . Gdy bierzesz do ręki taki kij czujesz historię fly fishingu i pięknych lat w których nie liczyło się super high moduls i nano technologia ale kunszt rodmaker-a . Jeszcze dziś można spotkać bardzo fajne blanki z grafitu IM6 -ale jak kogoś stać to polecam Tom Morgan Rodsmiths -choć niestety już bez Toma Morgana R.I.P
Witam.
Mam kije zbrojone przez Wojtka Grochole ... coś pięknego
A nawiasem - Michmiga jest bardzo ... ale to bardzo skromnym człowiekiem, bo to samo mogę powiedzieć o jego
pracach.
Pozdrawiam.
Nawiasem mówiąc też mam. Mam też budowane przez Tomka z Art Rod,, czy pana
Banachowskiego, widziałem budowane przez Fishing Center, Anosa czy pana Kawalca itp..
I moim zdaniem , zaznaczam moim pan Kawalec nie buduje najlepszych wędek. 😆Nie
mówię , że nasi nie potrafią, bo potrafią, mówię tylko ,że nie tak jak Tom Morgan😀 Jakby to
ująć , nasi robią mercedesy, a Morgan Ferrari, czy Brabusy. 😁
Podpisuję się obiema rękami pod opinią p.Mundka.Miałem wedki od wszystkich naszych rodsmiths.
może powiem tak p.Kawalec jeżeli chodzi o muchówki jest delikatnie mówiąc jest kiepski pozostali robią
to przyzwoicie.Osobiście wszystkie wędki mam zbrojone przez A.Banachowskiego i jak dla mnie jest
bezkonkurencyjny.Oczywiście to kwestia gustu,ja lubie proste tradycjne zbrojenie ,mało lakieru,delikatne
wiązanie.Ale jak ktoś lubi fajerwerki to trzeba uderzać do Włoch np.Gatti