Forum Wędkarstwa Muchowego 

[ Strona główna | Napisz | Odpowiedz | Następna | Ppoprzednia | Up ]


Re: Do Marka Kota Shimano

Wysłał: Marek Kot

Treść

Ryba, która złamała mi to shimano miała wiecej niz oficjalny rekord Polski (są takie ryby w Dunajcu), poszła z nurtem w dół i nie miałem innej szansy jak przytrzymać ręką końcówkę podkładu po wysnuciu wszystkiego co było. Kiedy trzasnął dolnik to dopiero następne szarpnięcie zerwało przypon. Dunajec to nie San. Jeśli stoi się na wysokim brzegu a dwa metry od brzegu rynna ma 2 metry głębokości, nie ma możliwosci biegniecia za rybą, silny nurt to nikt by nic nie wymyślił poza zatrzymaniem na siłę. Mogłem skierować szczytówkę w strone ryby i po prostu urwać przypon, ale to nie byłoby fair w stosunku do niej. Po czyms takim, nawet jeśli shimano to są dobre wędki to nie chcę na nie patrzeć. Natomiast na solidnym amerykańskim kiju przytrzymałem w podobnych sytuacjach ponad kilkadziesiąt naprawdę dużych ryb i nic mu się nie stało. W zeszłym roku wyjąłem 7 miarowych głowacic, w tym roku w styczniu i lutym 2 i nie miałem żadnych kłopotów ze sprzętem, być może ryba z 17 lutego też by mi uszkodziła shimano, bo wyjąłem ją w skrajnie niedogodnych warunkach podbierając ręką (z definicji nie stosuję podbieraka, bo roznosi pleśniawkę przy wypuszczaniu ryb). PS Czy to co piszesz, że w Waszym klubie nikt nic nie złapał to prawda? Nie rozumiem


Online Pharmacy

Wysłał: