Forum Wędkarstwa Muchowego |
|||||
|
Wysłał: Marek Kot
Dziękuję za odpowiedź za mnie Markowi z Radomia. Dopiero w tym momencie mogłem otworzyć Forum. Zgadzam się, że szelakiem się znakomicie i ładnie cementuje i wykańcza muszki, jednak przy Muchach na haczykach 2/0 - 8/0 stosowanych przy połowie dużych drapieżników stosowanie szelaku jest kosztowne, Spora butla kleju polimerowego Dragon z dozownikiem wychodzi o niebo taniej, zaś efekt końcowy (reakcja ryby na muchę) jest identyczny. Mucha szybko schnie, co jest nie bez znaczenia. Opisy robienia much na łowisku w pismach wędkarskich są koszmarne, zgadzam się z Panem. Jednak zdażyło mi się kręcić muchy nad wodą, kiedy okazało się, że z kilkunasty pudełek much nie wziąłem tego najważniejszego. Nie były to jednak muchy przeznaczone na pokaz lecz proste nimfy i puchowce (naprawdę wełna z zielonego swetra, skórka z kiełbasy, cienka żyłka na przewinięcie, główka z puchu podskubanego z innej muchy - narzędzia to własne palce, nożyczki i scyzoryk - taka Hydropsyche była brzydka ale skuteczna!) Zgodzę się jednak z tym, że najpierw trzeba zrobić sporo much w dobrych warunkach, zanim się puści na takie szaleństwo. Łowiąc szczupaki na duże muchy w miejscach pełnych zaczepów traci się sporo much, czasem może okazać się konieczna modyfikacja posiadanej muchy, aby dopasować ją do ostatniej z dużej serii straconych a skutecznych w tym dniu. Jeszcze raz pozdrawiam i idę dziś nie na ryby a na prawdziwki (borowiki). Takiego wysypu nie pamiętam od wielu lat. Plecak z 79 zdrowymi, twardymi prawdziwkami wielkości od małej bułeczki do talerzyka deserowego napełnia mnie satysfakcja podobna do radości ze złowienia głowacicy na 79 cm.
Wysłał: wynwodeirb
southern seasonal http://www.minco.com/community/members/woodybelch.aspx