f l y f i s h i n g . p l 2025.12.17
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj

Black Pennell (10236)
autor: AdamGie (much: 166)
opublikowane: 2013-09-10 21:09:14
(3.8) głosów: 5
Poziom: Zaawansowany
Typ: Mokra
Haczyk: #12
Nić: gutterman black
Ogonek: GP tippets + GP topping
Tułów: końcówka srebrna płaska owijka, floss czarny, przewijka srebrny drut
Jeżynka: pióro szyjne kury, czarne, z jednej strony pozbawione promieni
Skrzydełka: -
Pozostałe materiały: szelak
Przeznaczenie: Pstrąg tęczowy,
Uwagi: Mucha nr 1 z książki Wojciecha Węglarskiego " Sztuczne Muszki ", wydanie 2004r
Oceń muchęOpcja dostepna po zalogowaniu

 Opinie:
venom: Adam zlituj się
Nie masz mniejszych piórek tych czarnych ??
Oskub jakąś kawkę albo inną wronę
huba: Końcówka powinna być końcówką,a nie częścią tułowia
huba: .......i gdyby końcówka była przed ogonkiem to wydłużyłby się tułów poprawiając proporcje(długość jeżynki by nie raziła)
AdamGie: Venom, to myślisz że ja Ci mniejszych piórek nie mam?
Huba, końcówkę z innej muchy podpatrzyłem. To nie mójpomysł i nie zrobiłem tego przypadkowo zdjęcia w książce nie ma, a postanowiłem robić muchy korzystając tylko z Książki.
huba: A nie ma w Twoim wydaniu schematu muchy łososiowej z podziałem na części składowe?On wyrażnie pokazuje w jakim miejscu jest końcówka.Sposóbktóry tu zastosowałes wpływa niekorzystnie na wizerunek tej muszki,ale jest faktycznie stosowany w niektórych wzorach,tyle,że tak jak pisałem jest częścią skladową tułowia a nie końcówką stricte
AdamGie: huba, masz rację. Mój błąd. Przewertowałem książkę, popatrzyłem, pogadałem z odpowiednim czlowiekiem Końcówka to końcówka, to nie tułów. Czyli winno być: końcówka, ogonek, tułów. No i ta jeżynka - za długa, też prawda.

Mucha jest błędnie wykonana, lepiej się na niej nikomu nie wzorować. Tę możemy wziąć za właściwy wzór:

http://flyfishing.pl/katalog/fly.php?fly_id=3504

huba: Adam,ja bym się długości nie czepiał,recepta mówi "long and sparse" więc nie popełniasz tu jakiegoś wykroczenia.Zakręć sobie to z końcówką i tułowikiem jak należy i zobaczysz,że będzie lepiej.
Blood Diamond: Dawaj na flytiers z tymi muchami ....
huba: Dawaj na flytiers z tymi muchami ....
I co,nagle tam okaże się,że muchy są dobre,zgodne z recepturą,szanowne grono klaśnie w łapki i przejdą jakieś przeobrażenie czy co?Adam dostrzegł błędy i nie ma co powielać ich na innym portalu.
AdamGie: Nigdzie się nie wybieram
Jachu: Nie chcesz Adam poddać muszek ocenie według ilości "lecących piw".
AdamGie: To tutaj, to jest dla mnie najwartościowsze miejsce.

Prawda jest taka, że nie bardzo mam z kim o muchach pogadać twarzą w twarz. Jakby nie było, nie ma nas tak wiele. A zdecydowana większość kręci muchy - przynęty i nie ma wiedzy na temat danej muchy, nawet nie chce jej mieć bo i po co? Ryba ma brać i tyle.

A ja sobie siedzę w domu muchy kręcę i mam z tego ogromną radochę jak mogę z kimś o tym pogadać. Paru nas jest, jak widać, których obchodzi wzór, autor, historia, dobór materiałów, wykonanie. Ja dopiero raczkuję w tej dziedzinie, ale z upływem czasu sam widzę postępy. Rok w rok nawet jest lepiej. Nauczyli mnie tu dobrzy ludzie tak wiele, że mam nadzieję nie pójdzie to na marne.
damian ziobrowski: Hej a ja ci własnie przyfastrygowałem piątala
Według recept nigdy nie zrobię dobrej muchy, nigdy nic nie ugotuję, ja czytam i przetwarzam, szczerze mówiąc mam gdzieś recepturę, trzeba wyjść trochę poza schemat.
P.s. ambitny ten twój plan, nie bardzo wiem po co , ale dzwigaj ten krzyż che, che...
damian ziobrowski: Hej a ja ci własnie przyfastrygowałem piątala
Według recept nigdy nie zrobię dobrej muchy, nigdy nic nie ugotuję, ja czytam i przetwarzam, szczerze mówiąc mam gdzieś recepturę, trzeba wyjść trochę poza schemat.
P.s. ambitny ten twój plan, nie bardzo wiem po co , ale dzwigaj ten krzyż che, che...
AdamGie: Damian, ja też lubię odjechać i tworzyć coś własnego. Jak gotuję to też nie trzymam się przepisu.

Tu natomiast dźwigam ten krzyż, bo ukręcić muchę wg receptury nie jest łatwo, fakt. Po co to robię ? A takie wyzwanie po prostu

Teraz pracuję nad Blue Dun. Nie idzie cholera im na łatwiejszą mucha wygląda tym trudniejsze diabelstwo!
venom: receptura to w zasadzie tylko materiały opisane dla poszczególnych elementów muchy... Reszta to już zasady wiązania, proporcje itp. które sa w miare uniwersalne dla większości much i ich typów...
Sławo: Adam jak już mowa o recepturach - to wg mnie najtrudniej mieć odpowiednie materiały i to co Marian mówi zachowanie proporcji
AdamGie: A wiesz Sławo, z materiałami ciężko czasem, racja.

Ale można różne sztuczki stosować i pomagać sobie. W następnej muszce pokażę jedną znaną bardziej i jedną znaną mnie sztuczkę.

Tu zacytuję Pawła, bo na pewno jest to wartościowa wypowiedź:

Kurde, Adam, zrób sobie kreta. Szara siersć królika, piżmak od strony skóry. Chcesz mieć blue dun - spróbuj domieszać minimalną ilość czegoś niebieskiego. Tak dla jaj. Zobaczysz, co wyjdzie. Będzie za jasne - dodaj czarnego.
Nie masz kury dun na pierwszą jezynke - zrób ją z sierści królika albo inszej i na to twoją oliwkową.
Nie masz krótkiego haka - rób na tym, tylko tak , żeby mucha sprawiała wrażenie zrobionej na krótszym haku. Długi ogonek, potężny, rozszerzający się ku przodowi tułów.
Sierść na tułów skręć w pętl z żółtej nici.
Nie mam, nie mam ... Muchodziej tak nie gada, tylko sobie jakoś radzi.
damian ziobrowski: No właśnie ten komentarz jest adekwatny do tego co pisałem na temat przepisów, głowa powina pracować i tyle
Pozdrawiam
Dodaj nową opinię >>
Katalog much
 
Ostatnie komentarze
 
Copyright © flyfishing.pl since 1999
FlyFishing.pl is maintained by Taimen.com - international fly-fishing shop and Taimen.pl - Polish fly-fishing shop