f l y f i s h i n g . p l 2025.12.15
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj

MB Spider (10488)
autor: live4flyfishing (much: 164)
opublikowane: 2014-01-29 13:10:54
(3.33) głosów: 15
Poziom: Zaawansowany
Typ: Mokra
Haczyk: #10
Nić: UTC czarna, UTC żółta
Ogonek: -
Tułów: dubbing własnej produkcji przewinięty mylarem
Jeżynka: kura ciemno brązowa i kuropatwa
Skrzydełka: -
Pozostałe materiały: szelak
Przeznaczenie: Pstrąg potokowy, Pstrąg tęczowy,
Uwagi: -
Oceń muchęOpcja dostepna po zalogowaniu

 Opinie:
Sławo: 14 ocen a czemu tu nikt nie dyskutuje ? Ja uważam że mucha jest do katalogu jak chce S.R - inna sprawa czego nie bierze chyba S.R pod uwagę to łowność - on woli szczyt wizualności ale sam nie ryzykuje nic nie pokazuje
live4flyfishing: Sławek, jest takie powiedzenie. Nie ruszaj gówna, bo śmierdzi.
Mucha jak mucha zainspirowałem się tułowiem z Pawła muchy, no i nareszcie znalazłem odpowiednią włóczkę na dubbing
Kiedyś, ładnych kilka lat temu na tego typu muszki z tułowiem w kolorze claret bardzo ładnie brały pstrągi na Wieprzu.
staszek.m: Michał ,a w kolorze ,,black' ponoć dobrz braly na ,,Porze' .Nie dajmy sie zwariować kolorystyce czy jakimś tam wymyślnym ""tajnym " odcieniom much.Przypuszczam ,ze dla pstrąga kolor claret ,a kolor black jest taki sam ...Mucha okazuje sie dobra ,....gdy w rzece sa poprostu ryby.....Reszta jest tylko i wylącznie naszym domysłem i przypuszczeniem....
live4flyfishing: Cześć Stachu, fajnie, że wpadłeś
Trudno się z Tobą nie zgodzić. Prawdopodobieństwo złowienia ryby w rybnej wodzie jest dużo większe niż na pustkowiu. Ja jednak wierzę, że pewne muchy o pewnych porach są bardziej skuteczne od innych. Jeśli chodzi o odcienie, to o ile w przypadku pstrąga ma to może mniejsze znaczenie, to np u lipienia bywa, że ma spore. To są jedynie moje spostrzeżenia i oczywiście możesz mieć inne .
Przypomina mi się tu początek mojej przygody z wędkarstwem. Pierwsze kroki stawiałem nad Wisłą w Kamieniu pod czujnym okiem dziadka. Pamiętam, że na jednym z pierwszych wypadów, dziadek, użyczył mi swojej pięknej bambusowej wędki, na złoty haczyk Mustada, (pamiętam to dokładnie) założył robaka i kazał nałapać okoni i jazgarzy na żywca. Po dwóch rybkach, robaka ani śladu. Nie zrażając się brakiem przynęty, dalej zarzucałem w pokazane przez dziadka miejsce. Na ten złoty pusty haczyk udało mi się złowić kilka kolejnych rybek. Dzisiaj... nie wiem czy bym zaryzykował powtórzenie tego wyczynu. To tak w nawiązaniu do rybnych wód. pzdr
Dodaj nową opinię >>
Katalog much
 
Ostatnie komentarze
 
Copyright © flyfishing.pl since 1999
FlyFishing.pl is maintained by Taimen.com - international fly-fishing shop and Taimen.pl - Polish fly-fishing shop