f l y f i s h i n g . p l 2025.12.10
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj

French Partridge ( Gosling ) (11687)
autor: AdamGie (much: 166)
opublikowane: 2016-12-28 16:02:47
(3.13) głosów: 22
Poziom: Zaawansowany
Typ: Mokra
Haczyk: #6
Nić: szara + czarna
Ogonek: promienie lotki indyka
Tułów: mieszanka wełny, flossu i sierści wiewiórki, dodatkowo brązowa spectra w przedniej części. Jeżynka tułowia szary kogut, przewijka owalna złota
Jeżynka: jeżynka od spodu licząc: żółty kogut w kolorze yellow hopper, kuropatwa francuska promienie zerwane z jednej strony pióra, kuropatwa zwyczajna.
Skrzydełka: -
Pozostałe materiały: szelak
Przeznaczenie: Pstrąg potokowy, Kleń,
Uwagi: W temacie dużych, mało popularnych, a bardzo przyjemnych w wykonaniu much - Straddlebugs.
Oceń muchęOpcja dostepna po zalogowaniu

 Opinie:
Sławo: Adam 7 głosów i masz 1 ? czy warto dla debili coś wstawiać ? o dyskusji raczej zapomnijmy bo dla kogo warto ?? forma tego forum nie warta już niczego - no chyba tylko do kłótni
Sławo: dokładnie chodziło mi o punktacje debilną bez powiązania z nickiem i opisem o co kaman debilowi
Grzeg: trzyma proporcje i całkiem przyjemnie to zrobione,
a najbardziej mi tu brakuje dobrej fotki ..
a ten Gosling w nazwie to ?

co do samej istoty tego katalogowego oceniania,
toż to od lat wałkowany wybór Macieja Wilka,
widać nie chce mieć dobrego katalogu (i to na odpowiednio wysokim poziomie)
to i nie będzie go miał, prosta sprawa..
AdamGie: Sławo - masz dużo racji w tym, co piszesz. Pozwól, że przedstawię swoje zdanie na ten temat.

Ja uważam, że jest dla kogo pokazywać tu muchy. To najlepszy Katalog Much, jaki znam. Oceny? Nie przejmuję się nimi.
Jak widzę ludzi jak Maciek "szczypior", Piotr "FoamFly" to serce się raduje, że komuś zależy się uczyć Sztuki wiązania much. Oby im zostało, bo mało nas.

Panie Grzeg, dziękuję za miłe słowo. Pana komentarz cieszy szczególnie. Brakuje mi dobrze uwiązanych Stradllebugs w sieci. Zamierzam to nadrobić. Może ktoś inny także podejmie temat. Skąd w nazwie Gosling? Chciałem wskazać kierunek, skąd taka jeżynka i konstrukcja muchy. Z przyjemnością porozmawiam o Goslingach. Mam wątpliwości, czy one są częścią Straddlebugs, czy są odrębną rodziną much?

Co do zdjęcia, zapytam czy ma Pan na myśli ostrość, czy kompozycję?

Chciałbym także, aby Pan Maciej Wilk to miejsce zmodyfikował. Lepiej jednak żeby zostało jak jest, niż jak miałoby go nie być wcale.
huba: Spróbuj Adam to samo zrobić na dłuższym haku.
AdamGie: Już są kupione
Robert Nowak: Bardzo mi się podoba i pomimo że z reguły nie oceniam to tym razem dałem 5 ☺.

Ciekawi mnie powód tych (1) , próbowałem się czegoś dopatrzeć co pomogło by mi to zrozumieć ale, cholera, niczego nie widzę 😲. AHA. ... pewnie jestem ślepy a więc pa-nowie(nie) z "lepszym wzrokiem" bardzo proszę o pomoc... ( w miare możliwości z merytorycznym wyjaśnieniem ....)

Wracając do meritum. .. to że jest to Straddle bug nie ulega wątpliwości ale czy jest to rodzina Gosling....? Wydaje mi się jednak że nie. Pomimo podobieństw w wyglądzie to jednak zupełnie różne muchy. Jeżynki przednie w goslingach to prawie zawsze malard natomiast w Straddle bugs to kuropatwa, no i najważniejsza różnica to palmer po ciałku straddla , w goslingach palmer nie występuje.
Zaznaczam że ekspertem nie jestem i mogę się mylić. ...ale tak właśnie mi się wydaje i takie jest moje subiektywne zdanie....reasumując muchy niby podobne a jednak konstrukcyjnie różne ( chociaż mam wrażenie że Straddle bug powstał na podstawie inspiracji Goslingiem ☺).
Pozdrawiam
Grzeg: Taki katalog powinien uczyć, może nawet wskazywać kierunki poprawnego wiązania, a ten sposób dokonywania ocen jest raczej wyrazem frustracji czy indywidualnych sympatii (czy częściej antypatii), a nie adekwatną oceną, więcej zakłamuje niż wskazuje, więc i przydatność żadna, jak już pisałem – chce M.Wilk mieć porządny katalog ściągający klientele z całego świata – powinien usuną ten bzdurny sposób oceniania, nie chce jego rozbudowy – oceny zostawia, prosta sprawa..

dobra fotka to połowa sukcesu, a to też sztuką jest i niestety niewielu z nas potrafi dobrze to przedstawić, brakuje mi tu barwy i ostrości, a ta mucha jest po prostu dobrze zrobiona, to i na dobre zdjęcie zasługuje,
Haczyk jest jak najbardziej właściwy, czyli odpowiednio duży klasyk do mokrej.
Współcześnie dość już tu namieszano i określenie „Gosling” bywa używane w wielu dość dziwnych konfiguracjach, więc tutaj by trzeba głębiej wglądnąć w ich historię.,
Wet Mayfly (Big) czy Straddlebugs to właściwie to samo i oczywiście Gosling jakoś się w to wpisuje, ale i wyróżnia, dla mnie Gosling to brak palmera i jeżynka z silver mallard, zaś inne Straddlebugs to palmer i french partridge,
ale nie wiem tylko jak by to nazwać w przypadku częściowego palmera (np.w stylu flymph) i french partridge na lekkiej podbudowie z silver mallard
AdamGie: Serce się cieszy na taką dyskusję

Z jeżynką tułowia tej zasady raczej nie ma, przynajmniej tak wynika z lektury E.J. Malone "Irish Trout and Salmon Flies".

Piękne są te duże jętki, szkoda, że mało u nas popularne.


Tu jest co nieco napisane o Straddlebugs:

The Gosling

huba: Grzeg,uparłbym sie jednak przy nieco dłuższym trzonku.Ten haczyk,owszem,jest do mokrej muchy,ale to taki,mam wrażenie, nowoczesno-komercyjny kształt,do sklepowych much.Nowoczesnych w sensie stylu wiazania.Może jakby łuk był okragły to by to lepiej wygladało.
zobacz styl
huba: Poza tym,to majówka więc trochę tułowia musi mieć.
leonur: Ciut dłuższy odwłok i GRA! Większy CROP na fotce + światełka szczypta...pycha będzie focia.
Grzeg: Chyba będę musiał dokładniej przeglądnąć E.J. Malone, ale coś mi się nie wydaje by podawał recepturę Gosling’a z pełnym palmerem.
zgoda, nasze ryby lubią tłustsze kąski, ale to jest #6 z palmerem, czyli tego mięska jest wystarczająco wiele, a kształt haka jest normalny, czyli zapewne współczesny ale jednak klasyk, bo to na typowego sproat’a wygląda.
W praktycznym łowieniu stosujemy przeróżne modyfikacje dostosowując się do specyfiki danego łowiska, więc czasem też lubię duże (a czasem lekko przedłużone) haki, w pewnych warunkach one lepiej zapinają i trzymają większe ryby, ale to katalog jest i takież wzory powinny tu być, czyli katalogowe, ot co ..
Oczywiście widzimy sporo podobnych much (Straddlebugs) na hakach 4x i ok., wcale mi to nie przeszkadza, ale zdecydowanie lepiej to wygląda na klasyku do mokrej.
zgadza się, już lepsze „wycięcie” zdjęcia (CROP) wiele by dało,
huba: Są u Tadka i z palmerem goslingi,własnie sprawdzałem.Zdaje sobie sprawę,że gosling ma taką,a nie inna budowe dlatego mam wrażenie,że ten hak się tam gubi,jest go za mało.Z powodu konstrukcji odchudzenie muchy(skrócenie ogonka czy jeżynki) nie wchodzi w grę,dlatego sugerowałem dłuższy haczyk dla zbalansowania moim zdaniem lekko zachwianych proporcji(krótki tułów)
leonur: ...nie byłoby dyskusji o haku gdyby Adaś pociągnął był ciut tułów do łuku haka! Wówczas wszystko nabrałoby kształtu...tak niewiele a efekt będzie znakomity. Odwłok będzie leciuśko łukowaty itd...Wystarczy "zapiąć" ów drut na imadle i popatrzeć nań chwilkę - zaraz proporcje się pojawiają...ot wsio.
p.s. Bardzo fajne wpisy Panowie...pozdrawiam Noworocznie!
huba: Słuszna uwaga odnośnie tułowia lenour,to moglo by rozwiać watpliwości.
leonur: A i owszem hubo. Wszak od Was się uczę...(uczyłem) właśnie w tym miejscu!...pozdr. W 2017 może coś ukręcimy Panowie i Panie?!...Gossling to miła propozycja może cosik ze wzorów pucharowych (turniejowych) huby?!
damian ziobrowski: Bardzo dobra mucha musze sie zgodzic, ze troche dluzszy nawoj tulowia zalatwi dyskusje o dlugosci haka mucha na pewno spodoba sie rybom o tym jestem przekonany
trouts master: Czytając Wasze opinie teraz dopiero zwróciłem uwagę na "ten tulowik". Gdyby nie ogonek, to z tą długością mucha byłaby jak "spiderek", ale skoro ma być "mokrą" (do tego jętką) to jednak go (tułowia) brakuje.
Grzeg: że są różne Goslingi to ja wiem, ale wszelkie Grey ….., Lough Erne ……., czy podobne, to tylko goslingowe modyfikacje, a już się bałem, że Malone coś namieszał. Prawdziwy Gosling jest tylko jeden , a tam palmera być nie powinno, ale mniejsza z tym …,
tułowik oczywiste i te półtora milimetra coś tam by zmieniło, aczkolwiek „w tę stronę” to nie przeszkadza i jest dopuszczalne, za to „za długi” byłby poważnym wykroczeniem , generalnie dobrze jest i tyle ..
wicekx: Bardzo ladna. Lubie takie zwiewne muszki.
Slawo-nie produkuj sie na portalu jesli ci sie nie podoba.
huba: Wicex, owszem, mnie się zwiewne też podobają tylko czy taki powinien być Gosling czy w zamyśle to raczej kawał mięcha?
AdamGie: A to ja powiem, co autor miał na myśli

Mucha jest taka, bo o taką mi chodziło. Ja także lubię zwiewne muszki wicekx. W moim mniemaniu - mało jeżynki przedniej sprawia wrażenie, że mucha jest żywą jętką, można nią łowić delikatnie i agresywnie zarazem. Dużo jeżynki przedniej, zwłaszcza mallard flank może imitować także skrzydełka - i tu wtedy możemy łowić naszym straddlebug imitując zarówno żywą jętkę jak i spenta, zależnie od upodobań ... Mucha jak moja, z delikatną jeżynką przednią ma z założenia nie imitować spenta - czyli nie ma skrzydełęk. Takie jest moje zdanie na ten temat.

Wolę zdecydowanie muchy w tym stylu, z bardzo długim ogonkiem i jeżynką - brak mi tylko odpowiednio długich promieni piór, żeby jeżynką dojechać do końca ogona.

A dyskusja - dawno nie było w sieci takiego poziomu Kto już tam krzyżyk stawiał na naszym Katalogu, ręka do góry
leonur: Sam widzisz Adasiu, jak ożywiasz to miejsce! To cieszy i jest jeszcze nadzieja, że coś tu umotamy...i pojawi się dużo, ładnego materiału dydaktycznego...fajno! Jeszcze kilku MUCHODZIEJI zacnych niech dołączy i będzie to zdecydowanie najlepsza (merytorycznie) galeria muchowa! Happy New Year All!
huba: Jestem zdania,że tradycyjne jeziorowe muchy irlandzkie powinny być obfite,ukręcone z tradycyjnych materiałów (od zawsze używano koguta na jeżynki,foki na tułowie,mallarda na skrzydełka,czy w wypadku goslinga flanku na jeżynkę,jakichś akcentów np. niebieskie promienie sójki).To nie są materiały które PRACUJĄ.Chyba ważniejsze są kolory oraz efekt tzw. halo czyli obraz,jaki widzi ryba patrząc na muchę w stronę jasnej powierzchni.Gra kolorów i światła,a nie mobilność materiału chyba jednak odgrywa decydującą rolę.
leonur: Co do sójki huba ma rację! Choć jeden nawój połówki tego pióra i gosling - petarda! Chyba naleje se ciut Napoleona...a co!?
AdamGie: Za żadne skarby świata nie zgodzę się na sójkę w Goslingu
leonur: Ja bym zapodał jeden nawój pomiędzy podbudową kogucią a mallardem...to może być np. olivkowa sójka?! mniam...
huba: Adam G. , a co z bumblami, konstrukcyjnie muchy podobne , a sójke na froncie łykają jak pelikan.Rownież top droppera obsługują ;-
RooG: Jakże się cieszę, że wróciliście zarówno z muchami jak i dyskusją. Nawet nie wrzucając zdjęć zawsze czytam to co się dzieje i nic lepszego już chyba w tym roku mnie nie spotka jak ta dyskusja (z kolejnymi odsłonami przy następnych muchach). Dziękuję wszystkim, którzy rozpoczęli tę dyskusję tutaj i kontynuują ją pod następnymi muszkami. Zawsze warto to robić i życzę sobie i Wam, abyście nigdy nie uznali tego katalogu za martwy - on żyje razem z nami.
AdamGie: Witaj, jak najbardziej mi też się podoba

Hubert, wszystko można i sòjkę też. Mi się jednak wydaje, że sójka jest do chruścików lub po prostu do małych much. Tak czuję, a straddlebugs to dla mnie imitacje dużych jętek. Małe straddlebugs to dalej jętki. Ciekawe właśnie jest skąd ta sójka w butle? Pomijam wzory much łososiowych oczywiście. Musi mieć to jakieś uzasadnień przecież.

Coś nam tu już chyba wypada zdefiniować Straddlebugs i Gosling zarówno. Może pod nową wzorcową muchą?
Grzeg: Panowie, wy tu dalej o Goslingu, a to tylko autor prowokacyjnie (jak zwykle zresztą) wrzucił go w nazwie, ta mucha niczego z Goslinga nie ma, to całkiem fajny French Partridge jest i tyle …
Dodaj nową opinię >>
Katalog much
 
Ostatnie komentarze
 
Copyright © flyfishing.pl since 1999
FlyFishing.pl is maintained by Taimen.com - international fly-fishing shop and Taimen.pl - Polish fly-fishing shop