Opinie:
|
| Jachu: |
Zbyszku-jako, że to pierwsze z Twoich muszek, to wyrażam moje uznanie. Tej akurat dałeś trochę przydługą jeżynkę, ogonek jeśli już chcesz chruścika z ogonkiem,lepiej dać krótszy i raczej z koguta. Można dać trochę włosków antronu albo jakiś Z-lon (jako wleczoną wylinkę). Irresistible-b.fajna. Brązka, to brązka, a chruścik? Jeśli już Peacock, to raczej caddis. Z całą pewnością robisz muszki, na które połowisz, a może już połowiłeś? I to jest najważniejsze. Wyjątkowi krętacze wśród początkujących trafiają się sporadycznie (Jacku-żyjesz jeszcze?). Większość z nas raczkując, robi straszne knoty. Ty nie.
Pozdrowienia. |
| Jacek Okonowski: |
Zyje Panie Jachu....zyje. Ale postanowilem ze przez 40 dni odmowie sobie przyjemnosci. A ze z innych ciezko rezygnowac...... .... padlo na muchy Pozdrawiam Jacek |
| Jachu: |
No, no podziwiam. Moje szczere uznanie. Ale po świętach coś tam pewnie zobaczymy?
No to zdrowych i wesołych!
PS: widziałeś nimfy A.Bogdana? Poważnie mnie człowiek osłabił. |
| Jacek Okonowski: |
Widzialem, widzialem. Nimfy so pierwszej klasy i mozna cos podpatrzec. Ala zadziwia mnie zjawisko, jaka dziwna jest zaleznosc w ilosci wystawianych much 307 nimf, 247 suchych a tylko 96 mokrych. Czy to trudnosc wykonania ? a moze zasob posiadanych materialow ?. A moze jest wsrod nas najwiecej milosnikow nimf ? Ciekawa historia.
Pozdrowienia J. | Dodaj nową opinię >> | |