| W.Węglarski: |
Muszka bez opisu, to jak żołnierz bez karabinu.
Miotełkowo ułożony mallard też prezentuje się dobrze. Kolega prawdopodobne wziął mallarda z górnych części piór, dlatego nie chciał się on "zdaszkować". Chyba, że taki był zamiar autora muszki. |