o men !!! :D:D:D
to jakis szczur chyba albo maly kot :P;P
- ale ladnie sie prezentuje :D
Paweł Ziętecki:
Co o TYM sadzę?
Jeżeli będę jechał do Mongolii złożę u Ciebie zamówienie.
Ruki:
Właśnie mam zamówienie, ale od kota babci-zmasakrował całą :]
Paweł Kobyłecki:
Paweł, załóż ją nie w Mongolii ale pod skarpą w Marczowie. Kolega łowił tam kiedyś zniechęcony i z nudów obserwował płynącą w poprzek Bobru myszkę czy nornicę. I gdy ta była już 3 metry od brzegu, a kilka od niego woda się otworzyła i zwierzątko znikło w paszczy wieloryba