Opinie:
|
| Paweł Ziętecki: |
Ile dałeś piór na skrzydełko? Wygląda, że jedno. |
| Łukasz Dziedzic: |
Jedno, a ma być więcej? |
| Paweł Ziętecki: |
No.... bo już wpadałem w kompleksy.
Dwa albo cztery. Złóż piórka i odrywaj niepotrzebną część od wszystkich na raz. |
| Paweł Ziętecki: |
Nie wiem jak to ująć. Piórka licem na zewnątrz.
|
| Jachu: |
Łukasz- jeśli Twoje zdziwienie jest faktycznie szczere, to chyba się zapłaczę. Ze śmiechu! Czy coś zmienić? Jest taka ładna, że ... chciałem dać "5"! Paweł-ona może (aczkolwiek nie musi) ciekawie zachowywać się w wodzie. Może nie zmieniać, tylko zrobić identyczną- już zgodnie z regułami |
| Łukasz Dziedzi: |
Dzięki Jachu.
Z tymi dwoma piórkami to dobry pomysł, popołudniu zrobie coś "zgodnie z zasadami" i może będzie ok.
Pozdrawiam. |
| Paweł Ziętecki: |
Jasne, że nie zmieniać, ale gdy Łukasz zrobi matukę ze skrzydełkami z piórka z "wzorkiem" nie będzie ok. , przynajmniej z jednej strony.
Zresztą niech robi z 4 piórek. Będzie trochę trudniej i może coś spieprzy. To my mu wtedy... |
| Łukasz Dziedzic: |
To że wzorek ma być na zewnątrz to się domyśliłem Nie wiedziałem tylko że matuki robi się tak samo jak mokre muszki, ale już wiem (chodzi mi o parę skrzydełek). Posiadam książkę p. Weglarskiego ale jeszcze jej nie czytałem, niestety brak czasu (sesja). Zapraszam do krytyki wieczorem, powinienem coś zrobić jak wrócę z uczelni. |
| Łukasz Dziedzic: |
Jeszcze jedno pytanie, jak odtłuścić pióra z siodła kury?
Dzięki wszystkim za opinie
|
Dodaj nową opinię >> |