Opinie:
|
| wenom: |
ten sam bład we wszystkich muszkach. promienie przykładasz do trzonka stroną która powinna znaleźć się u góry co psuje w tym wypadku ich kształt i ułożenie. |
| Paweł Ziętecki: |
Co do Olive Dun możesz mieć Venom rację. Przy March Brown , wydaje mi się , że nie. M.B. mają mieć takie skrzydełka. "Mokra" wygląda na wariację wokół M.B. , więc skrzydełka ma też ok. |
| K.Chruszczewski: |
Venom, a gdzie tu, przepraszam, błąd??..
Skrzydełka są jak najbardziej poprawnie położone, tyle, że autor muchy jest po prostu zwolennikiem szkoły "falenickiej" (podobnie jak ja zresztą), a Ty - "otwockiej". A ocena wyglądu tak, czy inaczej skonstruowanej muchy, to już tylko kwestia gustu.
Ukłony. |
| Bogdan Tracz: |
Obaj się oczywiście mylicie, zobacz na flyfishing.pl/katalog/fly.php?fly_id=2123#6822.
Dodatkowo jeżeli ogonek i jeżynka to pokrywowe kuropatwy, a skrzydełko to lotka kury bażanta (lub sterówka tejże kury lub kuropatwy) to spokojnie to można uznać za March Brown w tym wypadku np. Red oczywiście variant bo GoldH. Wykonane poprawnie, może troszkę nieudolnie, ale za to z sensem.
pozdr.
BT
|
| K.Chruszczewski: |
"Obaj się oczywiście mylicie"...
A którzy "obaj" ? Powyżej Twojego komentarza są trzy...
Ukłony.
|
| Bogdan Tracz: |
Oczywiście chodzi o dwie pierwsze odpowiedzi, po prostu kliknęło Ci się o sekundę wcześniej niż mnie.
Hołdujemy tej samej szkole układania tychże, oczywiście od biedy można i odwrotnie, ale wygląda to zdecydowanie gorzej.
pozdr.
BT
|
| venom: |
Macie rację. Jestem zwolennikiem innego układania skrzydełek na zgodę |
| Jachu: |
Oj venom, oj . Zmień szybko szkołę. A ta aktualna, to serio otwocka jak napisał K.Ch. (pozdrowienia dla Ziomala). Czy tylko tak strzelił? Czekam na odpowiedź! |
| Antoni Bogdan: |
Kolego Venom jeżeli nie jesteś czegoś pewien to nie pisz twierdząco lecz pytająco. Pozdrawiam życze mokrego dyngusa. Antek Bogdan. |
| Tomek Bogdanowicz: |
Jachu, no co ty??!! Nie wiesz, na czym polegają szkoły falenicka i otwocka??.....................T |
| K.Chruszczewski: |
....jest jeszcze styl architektoniczny "Świdermajer" .
Ukłony .
|
| Felix91: |
moim zdaniem nie ma sensu dyskutować jak powinny być przywiązane skrzydełka wg receptury\szkoły,proponuję podyskutować jakie ułożenie skrzydełek jest bliższe naturalnemu owadowi i jest lepiej akceptowane przez rybki UKŁONY MF |
| Bogdan Tracz: |
No, więc jakie ułożenie jest bliższe utopionej (bo mokra ze skrzydełkami) np. Rithrogena germanica a jakie Ephemerella ignita?
pozdr.
BT
|
| Jachu: |
Do Tomka Bogdanowicza. Tych szkól pojawiło się tyle, że trudno je wszystkie zliczyć. U mnie w Puławach jest ich conajmniej kilka (bo co puławski "autorytet", to szkoła). Jeśli otwocka i falenicka są jakoś szczególnie ważna, to obiecuję poprawę. Pomyśleć, że w Otwocku rodzice kupili mi pierwszą, prawdziwą wędkę z czaplą na znaczku (w sklepiku były jeszcze leszczynowe-dla koneserów). Wstyd mi Tomku.... A pytałem o venoma i Otwock, bo on to raz o Welu, innym razem o Dunajcu, to o czymś jeszcze. Trudno zgadnąć, gdzie mieszka! |
| venom: |
mieszkam na północy i łowię głównie na Welu. o dunajec pytałem bo będę kilka dni w Tarnowie latem. Falenicę znam dobrze bo mieszkała tam moja babcia u której spędzałem wszystkie szkolne wakacje Teraz przeprowadziła się na Gocławek |
| K.Chruszczewski: |
No a ja swoim zwyczajem narobiłem zamieszania... . Posłużyłem sie staaaarym jak świat dowcipem o dwóch szkołach. Kiedy na temat jakiejś sprawy poglady dzielą się mniej więcej równo na poł, to mawia się, że są dwie szkoły - "falenicka" i "otwocka". Bogiem a prawdą
nie wiem skąd się to wzięło, ale tak się mawia...
Jeżeli kogoś wpuściłem, sugerując istnienie jakichś tajnych szkół wiązania skrzydełek, i to wywodzących się znad Wisły , to niniejszym prostuję. Nic mi o takowych nie jest wiadome .
Ukłony. |
| Jachu: |
I jesteśmy w domu. To jesteś Marian przedstawicielem szkoły falenicko-lidzbarskiej. Szczęśliwiec z Ciebie-łowisz sobie w jednej z piękniejszych rzek! Mam bardzo miłe wspomnienia związane z Welem, który (z dawnych czasów) znam od góry do dołu. Z rybami różnie bywało, ale piękny był zawsze i grubą rybą pachniał potężnie. Pozdrawiam |
| venom: |
ślicznie to Jachu ująłeś własnie wspomnienia ciągle każą mi jeździć na Wel lata świetności ma za sobą a i jego uroki gdzieś dzieki wycinkom zaporom i dewastacji jakby się zatraciły, ale ja po prostu kocham tą rzeczkę a od tego roku znowu moge spokojnie spacerować z wędką po piekle |
| miras: |
jestem nowicjuszem, ładnie to wygląda po ukręceniu, jak to wygląda wyjęte z wody? a jaka jest skuteczność i od czego to w końcu zależy?
|
Dodaj nową opinię >> |